Ten amerykański liftback z elektrycznym napędem zostawia w tyle większość samochodów sportowych klasy premium.
To nie są żarty. Tesla Model S Plaid to naprawdę niezwykły pojazd. Każdy wie, że Elon Musk jest wizjonerem sięgającym swoją strategią daleko w przyszłość, ale niewielu podejrzewało, że w tak szybkim tempie stworzy markę produkującą tak zaawansowane technologicznie auta.
Jest aktualnie najstarszą propozycją z całej gamy, co nie oznacza, że najgorszą. Wręcz przeciwnie. Wciąż wydaje się jedną z najbardziej dopracowanych konstrukcji tego producenta. Do tego oferuje genialne osiągi, szczególnie w topowej wersji.
Tesla Model S Plaid – przyspieszenie
Aż trudno sobie wyobrazić, że coś potrafi tak szybko rozwijać wysokie prędkości. Wydaje się, że korzystanie z pedału przyspieszenia w tym samochodzie wymaga odporności na duże przeciążenia. Wrażenie potęguje zupełna cisza charakterystyczna dla pojazdów na prąd.
Przypomnijmy, że Tesla Model S Plaid skrywa aż trzy jednostki elektryczne, których łączny potencjał wynosi aż 1020 koni mechanicznych. Poważnie. Wszystkie argumenty trafiają na obie osie, co jest logiczne.
Osiągi? Zbliżone do katapulty… Amerykański pojazd rozwija setkę w zaledwie 2,1 sekundy i potrafi pędzić aż 322 km/h. Imponujące jest to, jak szybko przekracza kolejne wartości prędkościomierza.
Dołączone nagranie pokazuje, jak to wygląda w rzeczywistości. Warto dodać, że wskaźnik wyskalowany jest w milach na godzinę. To oznacza, że 100 km/h odzwierciedla liczba 61.