Jesteśmy świadkami przełomu w przemyśle motoryzacyjnym, który ma zmienić nasze podejście do samochodów.
Auta elektryczne są bliską przyszłością motoryzacji. W dużych aglomeracjach stają się już teraźniejszością. Na jak długo? Czas pokaże. Wiele zależy od rozwoju technologii. Tesla Model 3 Performance udowadnia, że w przypadku osiągów nie można mieć zastrzeżeń do modeli zasilanych energią z baterii litowo-jonowych.
Widać to na tle rasowych sportowców niemieckich marek premium, czego przykładami są BMW M3 AWD oraz Audi RS5. Który z wymienionych modeli okaże się najszybszy na prostym odcinku? Poniższe nagranie przynosi odpowiedź.
Elektryk kontra spalinówki
Zacznijmy od amerykańskiego auta. Tesla Model 3 Performance skrywa dwie jednostki elektryczne, które oferują łącznie 460 koni mechanicznych i 640 niutonometrów. To wszystko przy masie sięgającej 1850 kilogramów.
BMW M3 xDrive generuje natomiast 510 koni mechanicznych i 650 niutonometrów. Moc pochodzi z sześciocylindrowej, podwójnie doładowanej jednostki o pojemności trzech litrów. Masa własna tego auta wynosi 1780 kilogramów.
Na koniec zostawiliśmy Audi RS5. Pod maską tego modelu znajduje się silnik 2.9 V6 Twin-turbo, który oddaje do dyspozycji kierowcy 450 koni mechanicznych i 600 niutonometrów. To wszystko przy masie wynoszącej 1740 kilogramów.
Parametry wydają się bardzo zbliżone. Tesla jest najcięższa, ale oferuje maksymalny moment już od samego startu. Z kolei Audi jest najsłabsze, ale też najlżejsze. BMW ma największy potencjał silnikowy, ale do lekkich nie należy. Odpowiedź na nurtujące pytanie znajdziesz poniżej: