Tesla uważana jest za najważniejszego gracza wśród tych, którzy produkują samochody elektryczne.
I każdy kolejny samochód Elona Muska to potwierdza. Teraz przyszedł czas na Model 3. Na to auto zdecydowało się już 400 tysięcy osób. A najciekawsze w tym jest to, że żadne nie wyjechało jeszcze oficjalnie na drogi. To pokazuje nie tylko zaufanie do firmy, ale też potencjał rynkowy, jaki mają w sobie auta elektryczne. Oczywiście ma to związek z dobrą ceną. Za 30 tysięcy dolarów można zostać posiadaczem nowego egzemplarza Modelu 3. Klienci, którzy nie załapali się do pierwszej „tury”, będą jednak musieli poczekać na swoje sztuki nawet do połowy 2018 roku. Dobrze mieć takie problemy!