Nie ma wątpliwości, że rewolucja w przemyśle motoryzacyjnym pcha producentów w stronę odważniejszych projektów. Jesteśmy świadkami naprawdę dużych zmian w różnych kategoriach – od napędu po design.
Ten projekt może być tego kolejnym dowodem. Terenowy minivan? Tak, brzmi jak oksymoron, ale japońska marka rzeczywiście pracuje nad takim modelem. Warto jednak dodać, że nie jest to zupełnie nowa koncepcja.
Już wcześniej oferowano takie wariacje nadwoziowe. Jakiś przykład? A i owszem, Renault Scenic RX4. Tym razem będzie jednak nie tylko terenowo, ale też elektrycznie – co do tego nie można mieć żadnych wątpliwości.
Terenowy minivan Mitsubishi
W tym miejscu należy podkreślić, że mówimy o modelu koncepcyjnym. Jak blisko jest on wersji produkcyjnej? Tego jeszcze nie wiadomo. Biorąc pod uwagę to, co dzieje się na rynku, może być naprawdę niedaleko seryjnego modelu.
Jak można się domyślać, ten nowy projekt zostanie oficjalnie pokazany podczas Japan Mobility Show 2023. Ma być mieszanką minivana i crossovera. Specjaliści twierdzą, że to następca modelu Delica D:5. Coś w tym może być.

Jednobryłowa sylwetka prezentuje się minimalistycznie i odważnie. Proporcje pewnie nie będą doskonałe, ale to nie one są tu najważniejsze. Liczy się oryginalność oraz maksymalne wykorzystanie niewielkiej przestrzeni. Mitsubishi od lat tworzy samochody miejskie, także typu kei cars, dlatego ma duże doświadczenie i na pewno wie, co robi.
No właśnie, wnętrze. Zwiastuny i zapowiedzi sugerują, że kabina zaoferuje sześć miejsc. Podejrzewamy, że chodzi o układ oparty na trzech rzędach. Czy wystarczyło miejsca na bagażnik? Tego dowiemy się niebawem.
>Mitsubishi Xforce. Co o nim wiemy?
Japończycy mówią o elektrycznym układzie napędowym, który może być oparty na dwóch jednostkach. Koncept podobno posiada układ 4×4, co wydaje się krokiem w stronę uwiarygodnienia jego charakteru. Bojowy wygląd nie może być jedynie po to, by stwarzać pozory. To już robią przednionapędowe SUV-y…
Mitsubishi nie żadnych planów i szczegółów dotyczących tego auta. Jeżeli pozostanie konceptem bez przyszłości, to niektórzy z pewnością będą zawiedzeni.