w

Terenowa wyprawa supersamochodów…

Niektórzy mają pomysły… A oprócz nich posiadają pewnie dużo pieniędzy i dobre ubezpieczenie…

supercars_sichuan_tybet_trip_china_2016_2

Tym razem zaglądamy do Chin, gdzie kilkanaście osób postanowiło pokonać wyjątkowo trudną trasę z Sichuan do Tybetu (2083 km). Nie ma tam ani asfaltu, ani barierek – niczego, co ułatwia jazdę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby w tych warunkach postawiono na Land Rovery. Uczestnicy wybrali jednak… supersamochody. I tak 11 perełek motoryzacyjnych wyruszyło w podróż w nieznane. Do celu dojechało 6 z nich. Kilka zostało poważnie uszkodzonych, w tym Ferrari F12 Berlinetta, w którym urwało się koło i Maserati Quattroporte zalane przez rzekę. Cóż, szkoda tak fajnych aut, ale kto bogatemu zabroni…

 

Źródło: WCF

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jaguar Land Rover – rekord sprzedaży

Ferrari 212 Cabrio Vignale na sprzedaż