w

Ten słowacki samochód retro to coś pięknego. Nowy kosztuje mniej niż Polo

Patak Rodster
Ten słowacki samochód retro to coś pięknego. Nowy kosztuje mniej niż Polo

Niektóre projekty stworzone przez manufaktury motoryzacyjne potrafią odciąć się od aktualnie panujących trendów i sięgnąć do tradycji. Oto kolejny tego przykład.

Ten samochód retro wydaje się czymś absolutnie niespodziewanym. Producenci dwoją się i troją, by oferować więcej niż konkurencja. Tymczasem słowacka firma wybrała drogę nostalgii, klasyki i minimalizmu. Efekt? Znakomity.

Wygląda jak żywcem wyjęty z lat 30. ubiegłego wieku. Ma składany, miękki dach, a jego skromna kabina pomieści zaledwie dwie osoby, które raczej nie będą cieszyć się swobodą ruchu. Oto Patak Rodster.

Samochód retro w stylu lat 30. XX wieku

W niewielkich gabarytach pojazdu udało się zaszczepić styl, którego nie powstydziłby się żaden hot rod. Auto prezentuje się znakomicie dzięki smukłej linii, okrągłym reflektorom, pięknej atrapie chłodnicy i wąskim, szprychowym felgom. Coś wspaniałego.

Słowacki samochód retro Patak Rodster
Patak Rodster

Co ciekawe, klasyfikowany jest on jako pojazd L7e, co oczywiście oznacza „miejską przynależność”. Patak Rodster ma 3360 milimetrów długości, 1360 milimetrów szerokości i 1395 milimetrów wysokości. To oznacza, że jest krótszy o ponad 27 centymetrów od Fiata 500e, ale za to niemal 10 centymetrów dłuższy, niż Citroen Ami.

>Czechosłowackie auto, o którym marzyli Polacy. Jest rzadziej spotykane, niż Ferrari

Co ciekawe, ten samochód retro występuje w wersji spalinowej. Oferuje jednocylindrowy silnik benzynowy o mocy 20 koni mechanicznych. To oczywiście granica, jaką wyznacza kategoria L7e. Rozpędza się do 50 km/h w 9 sekund, a jego prędkość maksymalna to 125 km/h.

Słowacki samochód retro Patak Rodster
Patak Rodster

Patak Roadster Electric również jest w gamie. Jego moc to także 20 koni mechanicznych. W zależności od wariantu, może być zintegrowany z bateriami o pojemnościach 10 kWh i 20 kWh. Ta mniejsza pozwala pokonać 100 kilometrów, a większa – do 250 kilometrów. Elektryki rozpędzają się do 50 km/h w 7 sekund i rozwijają maksymalnie 130 km/h.

Najtańsza wersja to ta spalinowa. Jej ceny zaczynają się od 16 900 euro. To oznacza wydatek 77 571 złotych (kurs 4,59). Model elektryczny startuje od 22 900 euro, czyli 105 111 złotych. Więcej informacji na temat produktów tej marki znajdziecie na oficjalnej stronie.

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oto chiński rywal BMW Serii 5. Ma jeszcze większy grill

Nowe modele Kia

Nowe modele Kia na ostatniej prostej. Debiuty już za tydzień