w

Ten potężny SUV ma 912 KM i kosztuje równowartość 184 000 zł. Ludzie kupują w ciemno

Dongfeng M817
Ten potężny SUV ma 912 KM i kosztuje równowartość 184 000 zł

Można mieć ambiwalentny stosunek do motoryzacji z Państwa Środka, ale nietrudno dostrzec, że tamtejsze produkty są coraz bardziej zaawansowane. W licznych przypadkach zaczynają przebijać technologicznie renomowaną konkurencję z Zachodu. Ten potężny SUV z Chin jest tego znakomitym przykładem. Kosztuje śmiesznie mało, jak na swoje możliwości.

Potężny SUV w niskiej cenie

Za wprowadzenie tego modelu odpowiada Dongfeng, czyli jeden z tamtejszych potentatów samochodowych. Potężny SUV o nazwie M817 cieszy się ogromnym zainteresowaniem klientów. Wystarczy dodać, że w zaledwie dobę złożono 10 000 zamówień.

To ogromna liczba, biorąc pod uwagę potencjalny target. Choć potencjał napędowy jest widowiskowy, to cena czyni cuda. Biorąc pod uwagę europejskie standardy, za takie pieniądze można u nas dostać przeciętnie wyposażonego SUV-a reprezentującego segment C. Jak można się domyślać, nie będzie to hybryda plug-in.

Design tego pojazdu jest naprawdę ciekawy. Ma w sobie dawkę wojskowego charakteru, co uwydatniają krótkie zwisy nadwozia, masywne osłony (karoserii i podwozia), kwadratowe kształty, a także pokaźny prześwit.

Mówiąc wprost, jest na czym zawiesić wzrok. Auto zwraca na siebie uwagę i dla wielu będzie ciekawsze stylistycznie, niż Land Cruiser czy Patrol. To jeszcze nie zapewnia globalnego sukcesu, ale jest dobrym prognostykiem.

Hybryda dla wymagających

Niektórych może zaskoczyć, że pod maską znajduje się doładowany silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra. To wyjątkowo mała konstrukcja, jak na takie gabaryty. Nie pracuje jednak sam, ponieważ wspierają go dwie jednostki elektryczne.

Według oficjalnych danych producenta, ten potężny SUV oddaje do dyspozycji 912 koni mechanicznych i 1280 niutonometrów. Biorąc pod uwagę jego rozmiary, do lekkich z pewnością nie należy, ale jego osiągi są przyzwoite.

Potężny SUV z Chin
Dongfeng M817

Przyspieszenie do setki zajmuje 4,2 sekundy. Podejrzewamy, że prędkość maksymalna została elektronicznie ograniczona (pewnie do mniej więcej 200 km/h) – w końcu trzeba go jeszcze zatrzymać, a fizyki nie da się oszukać.

Pojemność akumulatora trakcyjnego nie została ujawniona. Niemniej jednak musi mieć między 30 a 50 kWh, skoro ma pozwalać na pokonanie 200 kilometrów w trybie elektrycznym. Nawet jeśli to cykl CLTC (azjatycki), to i tak wygląda imponująco.

Potężny SUV w skromnej cenie

Jaka jest przyszłość tego modelu? Producent jeszcze nie potwierdził globalnej ekspansji, choć mówi się o wersjach z kierownicą zarówno po prawej, jak i lewej stronie. To oznacza możliwość adaptacji do rynków Bliskiego Wschodu i Starego Kontynentu. Stany Zjednoczone raczej zostaną pominięte.

Czas przejść do kluczowego wątku. M817 w bazowej wersji kosztuje 329 900 juanów, co stanowi równowartość 171 548 złotych (kurs 0,52). W tej cenie byłoby trudno nabyć Peugeota 3008 PHEV z ponad czterokrotnie słabszym napędem.

Niektórzy klienci na pewno będą chcieli nabyć topową konfigurację. A ta też nie jest wyjątkowo droga – kosztuje około 200 tysięcy złotych. Nawet jeśli nie będzie to samochód idealny, to w tej cenie trudno oczekiwać jakiegokolwiek europejskiego, amerykańskiego czy japońskiego odpowiednika.

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

XC90 FL - przód

Nowa strategia Volvo. Wrócił stary szef i sprząta

Tesla Cybertruck Mansory

To nie jest grobowiec, tylko Tesla od Mansory