Porównywanie sportowych motocykli z supersamochodami miało już wielokrotnie miejsce. Nigdy nie doszło jednak do wyścigu aż tak zmodyfikowanych maszyn z topowym Ducati.
Zacznijmy od czterech kółek. Pierwszym zawodnikiem jest BMW Serii 5 – oczywiście w topowej wersji. M5 to jednak za mało, by mieć szanse w tym zestawieniu. Prezentowany egzemplarz przeszedł szereg modyfikacji u Evolve. Dzięki nim jego potencjał wzrósł do 800 KM i 950 Nm. Sporo, prawda?
To jednak nic w porównaniu do Nissana GT-R, który stał tuż obok. To tak naprawdę gruntownie przeprojektowane auto, które pochłonęło ponad milion złotych. Efekt można wyrazić w liczbach: 1600 KM i 1500 Nm. Chiron by się nie powstydził…
Na koniec zostawiliśmy wspomniane wcześniej Ducati. Model Panigale V4R to prawdziwy pocisk, który waży skromne 193 kg. Jego 4-cylindrowa jednostka oferuje 221 KM i 112 Nm. To oznacza, że na jeden kilogram przypada ponad jeden koń mechaniczny. Szalone wartości…
Która z tych maszyn okaże się najskuteczniejsza na prostym odcinku? Możemy Wam zdradzić, że kluczowa okaże się wydajność układu napędowego i umiejętność przekazania mocy na asfalt.