Pojedynki na prostym odcinku drogi nie cieszyły się zbyt dużą popularnością w Europie. Teraz jednak zaczynają ciekawić coraz większe grono internautów.
Nie chodzi jednak o indywidualnie przerobione maszyny, a oryginalne modele. Po co je porównywać, skoro są dane techniczne? Z tego samego powodu, dla którego na własną rękę sprawdzamy średnie zużycie paliwa w autach. Producentom zdarza się nieco naginać rzeczywistość lub badać auta w warunkach laboratoryjnych, dlatego najlepiej sprawdzać, czy papier ma swoje odzwierciedlenie na świeżym powietrzu.
Ten pojedynek wydaje się niezwykle ekscytujący. Biorą w nim bowiem udział trzy naprawdę wyjątkowe auta. Zacznijmy od Porsche. Model 911 Turbo S, które oddaje do dyspozycji 3,8-litrowy silnik generujący 650 KM i 800 Nm momentu obrotowego. Jego uzupełnieniem są 8-biegowy automat i napęd na obie osie. Warto dodać, że niemiecki bolid waży 1640 kg.
Drugim bohaterem tego porównania jest włoski pocisk o słusznej nazwie – Ferrari 812 Superfast. Reprezenant Maranello generuje aż 780 KM i 718 Nm. Te liczby pochodzą z 6,5-litrowe V12. Tu jednak mamy do dyspozycji 7-biegową skrzynię dwusprzęgłową i napęd na oś tylną. To wszystko przy masie 1744 kg.
I na koniec kolejny Włoch, czyli Lamborghini Aventador SVJ. Tutaj także sercem jest V12 o pojemności 6,5 litra, tyle że o mocy 770 KM i momencie obrotowym na poziomie 720 Nm. Współpracuje z nim zautomatyzowana przekładnia siedmobiegowa, która kieruje cały potencjał na wszystkie koła. Waga? 1525 kg.
Pojedynek wydaje się więc wyrównany, bo różnice w mocy niwelują kilogramy. Ważne role odgrywają także skrzynie i sposób przeniesienia mocy na asfalt. Kto więc wyjdzie zwycięsko z tego porównania? Sprawdźcie: