Samochody tej brytyjskiej marki są bardzo drogie i nie jest to żadna tajemnica. Niektóre z nich mogą kosztować nawet kilka milionów.
Jakim więc cudem przeciętny zjadacz chleba może nabyć Bentleya i jeszcze mieć w sobie na tyle szczodrości, by go komuś podarować? No cóż, sprawa jest prosta, bo wątek dotyczy modelu w skali 1:43. No cóż, nie jest to może szczyt marzeń, ale fan motoryzacji na pewno byłby zachwycony takim podarunkiem.
Zacznijmy od tego, że nie jest to byle jaki model, tylko Bacalar by Mulliner. To unikatowy samochód, który powstał na bazie znanego i uwielbianego Continentala. Dwuosobowy kabriolet doczekał się zaledwie dwunastu egzemplarzy.
O jego nabyciu nie ma mowy. Szczęście będzie miał ten, komu uda się go chociaż zobaczyć na żywo. Wystarczy dodać, że jedna sztuka kosztowała 1,5 miliona funtów, czyli ponad 8 milionów złotych. No cóż, sporo.
Model w skali 1:43 jest bardziej przystępny cenowo, co nie oznacza, że można go kupić w promocji. Można go nabyć za około 121 dolarów, co przy aktualnym kursie (4,42) oznacza wydatek ponad 530 złotych.
Autko ma ten sam lakier (Yellow Flame), co oryginał. W jego wnętrzu odtworzono oczywiście kabinę (w tym wzór siedzeń) utrzymując właściwą tonację kolorystyczną.
Z pewnością nie będzie to dobry prezent dla 4-latka, ale dorośli fani motoryzacji na pewno chętnie widzieliby taki model w swoich kolekcjach. Pozostaje liczyć na dobro drugich, pewnie tych piękniejszych połówek…