w

Szczecin. Tak się spieszył, że zlekceważył światła. Pośpiech okazał się fatalny w skutkach (wideo)

Kolizja na skrzyżowaniu w Szczecinie
Szczecin. Tak się spieszył, że zlekceważył światła. Pośpiech okazał się fatalny w skutkach (wideo)

Do tego niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło wczoraj (27 stycznia) w Szczecinie. Jego przebieg został zarejestrowany przez kamery znajdujące się w samochodzie jednego ze świadków.

Na nagraniu widać, że kierowca niemieckiego samochodu bardzo się spieszy. Jedzie „na zderzaku” i co chwilę zjeżdża na środek, by inny użytkownik drogi widział go w lusterkach. Nie było jednak miejsca, by ustąpić mu miejsca bez konieczności hamowania.

W końcu oba samochody zbliżyły się do skrzyżowania, gdzie jezdnia jest poszerzona o lewoskręt. Główny bohater tej historii postanowił skorzystać z tej możliwości, mimo iż nie było to ani przepisowe, ani bezpieczne.

Nie zwracając uwagi na sygnalizację (świeciło się czerwone), ominął zatrzymane pojazdy i wjechał na skrzyżowanie. I to był bardzo kosztowny błąd. Po chwili doszło do poważnej kolizji, która uniemożliwiła dalszą jazdę.

Części pojazdów zostały rozrzucone w promieniu ponad 100 metrów. Sprawca zdarzenia zatrzymał się dużo dalej. Być może dlatego, że dopiero po kilku sekundach odpadło mu koło. Najważniejsze jednak, że nikomu nic się nie stało.

 

Niebezpieczna, nieprzepisowa jazda skończyła się poważnymi szkodami i takimi też utrudnieniami w ruchu. Kierowca nic nie zyskał, a stracił czas, pieniądze i nerwy. Nie trzeba nikogo przekonywać, że było to po prostu nie warte ryzyka.

Pamiętajmy, by nigdy nie podejmować się takich manewrów. Oszczędność kilkudziesięciu sekund jest niczym w porównaniu do zagrożenia, jakie w takich okolicznościach zostaje stworzone. Lepiej więc dojechać chwilę później, ale bez takich przygód – dla bezpieczeństwa swojego i wszystkich wokół.

Jesteśmy pewni, że sprawca zdarzenia otrzymał surowy mandat. Niewykluczone, że stracił prawo jazdy, bo nie tylko zlekceważył czerwone, ale też spowodował kolizję.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Volkswagen Arteon test 2023

Volkswagen Arteon eHybrid – Modny samochód nie musi być SUV-em (test)

Agresja drogowa na DW 368

Poczucie wyższości, czyli kluczowy problem na polskich drogach (wideo)