Kryzys jest, kryzysu nie ma – bez różnicy. Zawsze znajdą się bowiem zamożni klienci, którzy chętnie zasilą swoją flotę nowym supersamochodem. Dowodem na to jest sukces McLarena P1, który już kilka miesięcy po debiucie znalazł zamierzoną liczbę nabywców.
Zaplanowano wyprodukowanie 375 egzemplarzy. Chętni na wpisanie się na listę oczekujących mogą to zrobić już tylko w Europie – na rynku amerykańskim oraz azjatyckim sprzedano już wszystkie.
Należy przy tym zaznaczyć, że większość klientów decyduje się na program McLaren Operations, który zakłada pełną indywidualizację konkretnego egzemplarza, a to oznacza kwotę przekraczającą milion funtów…
Źródło: WCF