w

Subaru WRX STI niszczone na torze bobslejowym (Video)

Specjaliści od marketingu mają czasem zadziwiające pomysły na wypromowanie swoich produktów. Nie inaczej jest w świecie motoryzacji.

 

Kolejny tego typu przykład dotyczy Subaru, które postanowiło wsadzić za kierownicę WRX-a profesjonalnego kierowcę rajdowego, Marka Higginsa i… kazać mu zjechać po torze bobslejowym. Tak, brzmi absurdalnie, bo lodowy tor nie dość, że jest śliski, to jeszcze bardzo wąski. Higgins podjął jednak wyzwanie i zdecydował się je zrealizować. Jak można było się domyślać, nie doznał uszczerbku na zdrowiu, ale wyraźnie uszkodził karoserię japońskiego sportowca. Mimo tego, jestem zaskoczony, że dojechał do mety… Tylko auta trochę szkoda. Ale czego się nie robi dla chwytliwej reklamy i rozgłosu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Richard Hammond miał wypadek!

Zajechała drogę ciężarówce, doszło do zderzenia (Video)