To porównanie pokazuje, że samochody z praktycznymi nadwoziami również oddają do dyspozycji spory potencjał.
Stare kombi bierze na celownik sportowe coupe. Nie jest to jednak byle jaki „wagon”, tylko BMW M5 E60 w odmianie Touring. Pod jego maską znajduje się pięciocylindrowy, wolnossący silnik V10, który oferuje 507 koni mechanicznych i 520 niutonometrów. Za przeniesienie wszystkich argumentów na tylną oś odpowiada zautomatyzowana skrzynia siedmiobiegowa. Bawarskie kombi waży 1880 kilogramów.
Jego rywalem jest BMW M440i. Sercem tego modelu jest trzylitrowy, doładowany silnik generujący 374 konie mechaniczne i 500 niutonometrów. Za przekazanie tego potencjału na obie osie odpowiada ośmiobiegowy automat. Masa własna pojazdu to 1815 kilogramów.
Który z tych samochodów okaże się szybszy na prostej? Zdradzimy jedynie, że kluczem do sukcesu okazało się przeniesienie mocy na asfalt.