w

Sprzedaż aut elektrycznych w Niemczech wciąż w dół. Spadek o 37 procent w lipcu

Sprzedaż aut elektrycznych
Sprzedaż aut elektrycznych w Niemczech wciąż w dół. Spadek o 37 procent w lipcu

Rynek motoryzacyjny musi „wypić piwo”, które zostało nawarzone przez wątpliwie postępujących polityków. A można było tego wszystkiego uniknąć. Trzeba było jednak postępować rozsądnie.

Jak to jest, że sprzedaż aut elektrycznych spada w nawet w teoretycznie najważniejszym i najbardziej rozwiniętym kraju Unii Europejskiej? To proste. Wolny rynek nie powinien być centralnie sterowany – a przynajmniej nie w tak dużym zakresie, jak chcieliby to włodarze Zachodu.

Taka praktyka może doprowadzić do odwrotnych skutków, niż te zamierzone, a przy tym rozszerzyć patologie ekonomiczne, które odbiją się „czkawką” – nie tylko producentom, ale też klientom. I właśnie z tym mamy teraz do czynienia.

Nietrudno odnieść wrażenie, że dochodzi do swego rodzaju paradoksu. Politycy chcieli wesprzeć producentów oferujących auta z napędami akumulatorowymi. Problem w tym, że wybrali nieuczciwy, a przy tym nierozsądny sposób. Dlaczego?

Wielokrotnie powtarzamy, że dobry produkt obroni się sam. Jeśli coś wymaga wsparcia rządowego, ulg, darmowych parkingów, możliwości jazdy po buspasach i innych przywilejów, to nie jest na tyle dobre, by bez tych wszystkich benefitów wzbudzało zainteresowanie. Świadomi klienci to wiedzą.

Do tego, jest to swego rodzaju polityka rabatowa. W konsekwencji, auta elektryczne tracą bardzo dużo na wartości i budzą niepotrzebny sprzeciw tych najbardziej konserwatywnych fanów motoryzacji. Efekt jest więc jednoznacznie zły.

Sprzedaż aut elektrycznych w Niemczech – jest źle

Liczby są bezlitosne. Liczba rejestracje nowych samochodów na prąd w lipcu na rynku niemieckim wyniosła dokładnie 30 762 sztuki. To o 36,8 procenta mniej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Tym samym udział „elektryków” spadł do 12,9 procenta. Warto podkreślić, że inne bogate rynki, takie jak Szwecja i Szwajcaria, też odnotowały spadki.

To największy „zjazd”, który ma bezpośredni związek z obniżką wszelkich zachęt finansowych, które były oferowane przez tamtejszy rząd. To absurd, że w ogóle istnieje coś takiego, jak dopłata do auta, które i tak nie jest przecież ekologiczne. Żadne nie jest, a tym bardziej elektryczny, 2,5-tonowy SUV mający kilkaset koni mechanicznych. Gdzie tu znaleźć sens?

Sprzedaż aut elektrycznych
Spadek jest związany z polityką rządową, która zaburza naturalną konkurencję

Federalny Urząd Transportu Samochodowego Niemiec ujawnił dane dotyczące całego rynku motoryzacyjnego uwzględniające lipiec. Wynika z nich, że tylko auta elektryczne notują duże spadki. Co prawda auta zasilane CNG też są w dołku, ale stanowią tak mały wolumen, że ich sytuacja nie ma żadnego znaczenia. Tak to wygląda w liczbach:

  • auta benzynowe: 83 405 sztuk (+0,1 procenta)
  • auta z silnikiem Diesla: 43 107 sztuk (+1,4 procenta)
  • auta zasilane LPG: 1078 sztuk (+8,8 procenta)
  • auta zasilane CNG: 3 sztuki (-98,6 procenta)
  • auta hybrydowe HEV i PHEV: 79 870 sztuk (+18,4 procenta)
  • auta elektryczne: 30 762 sztuki (-36,8 procenta)

A teraz wyobraźmy sobie, że to hybrydy i samochody spalinowe przejmują przywileje i dopłaty, a pojazdy elektryczne są sprzedawane po cenach rynkowych. Wtedy pewnie dzieliłyby los CNG…

Zostawmy jednak politykowanie. Nie chodzi o to, by usuwać jakikolwiek napęd – wręcz przeciwnie. To klienci powinni decydować o tym, czym chcą jeździć, a nie politycy, którzy starają się sztucznie regulować rynkiem, co prowadzi tylko do problemów.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Jeden komentarz

Dodaj odpowiedź
  1. Salby artykul PAnie Wojciech. Spadek spzredzy aut EV w Niemczech to szerszy temat a nie plycizna, do ktorej pan to sprowadzil. Podpowiem Panu, ze w Chinach, Norwegii i Australi czy innych krajach EU spzredaz aut EV wzrasta. To naprawde proste odpowiedz czemu w Niemczech jest inaczej. Splyca pan. Marne dziennikarstwo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przyszłość Audi

Szef Audi potwierdza elastyczną strategię. W grze hybrydy plug-in

Aston Martin DBX Wald International

Aston Martin DBX Wald International, czyli jeszcze więcej mięśni w sportowym SUV-ie