Owoc japońsko-niemieckiej współpracy może poważnie namieszać w mocno obsadzonym segmencie samochodów sportowych.
Samochody będą zbudowane w oparciu o aluminiową ramę przestrzenną, a poszczególne panele nadwozia mają zostać wykonane z plastiku wzmocnionego włóknem węglowym. Pod względem wymiarów konstrukcja będzie porównywalna z jednym z głównych konkurentów – Porsche 911. Źródła bliskie Toyocie podają, że koncern niedawno ukończył projekt designu swojej wersji modeli. Podobno sami włodarze marki byli pod dużym wrażeniem zaproponowanej stylistyki, która znacząco będzie różnić się od reszty gamy. Pod maską znajdzie się miejsce na kilka – podstawowy, turbodoładowany silnik o pojemności 2 litrów będzie oferował około 241 KM. Mocniejsza, trzylitrowa rzędowa „szóstka” zapewni co najmniej 335 KM. Topową wersją zostanie wariant hybrydowy, który ma oferować około 475 KM. Data debiutu nie jest jeszcze znana, ale spodziewamy się, że nastąpi on najpóźniej w drugiej połowie 2017 roku.
Źródło: WCF
Ten owoc nie może namieszać, tylko zdecydowanie narobią szumu wśród samochodów sportowych. Bardzo dobre posunięcie ze strony producentów obydwu marek. Kiedyś słyszałem, że Toyota ma wypuścić nowe auto sportowe, ale nie spodziewałem się że we współpracy z BMW. Stylistycznie wygląda rewelacyjnie.