Nie ma wątpliwości, że to jeden z najładniejszych modeli klasy średniej na rynku. Wkrótce doczeka się kolejnej generacji.
Aktualnie oferowane wcielenie zostało zaprezentowane latem 2015 roku. Od tego momentu minęło niemal siedem lat, co zbliża nas do jego końca. Producent już ogłosił, że nowa Alfa Romeo Giulia będzie bazować na innej koncepcji.
Zaostrzające się normy pchają marki w stronę napędów elektrycznych. Podobny los spotka ten model. Już zapowiedziano, że następna generacja będzie mieć nowe rozwiązania technologiczne, których fundamentami będą silnik na prąd i bateria litowo-jonowa.
Spieszmy się kochać…
Pocieszeniem jest to, że nie zmieni się w SUV-a. Brak spalinowych wersji to jednak spory cios dla konserwatywnych fanów marki. Nie wiadomo, czy ta technologia pójdzie na tyle do przodu, by móc cieszyć się równie wysokim poziomem użyteczności, co w dotychczasowym modelu. Nowa Alfa Romeo Giulia będzie dostępna tylko w wariantach elektrycznych i już teraz trzeba się pogodzić z tym faktem.
Właśnie dlatego warto odwiedzić autoryzowany salon lub poszukać zadbanego egzemplarza na rynku wtórnym. Jest ona produkowana z dwoma podstawowymi jednostkami benzynowymi: 2.0 Turbo (200 i 280 koni mechanicznych) oraz 2.9 V6 Bi-Turbo (510 koni mechanicznych).
Ofertę uzupełnia diesel 2.2 MultiJet (150, 180 i 210 koni mechanicznych). Każda z tych konstrukcji jest godna polecenia. Wiele zależy więc od indywidualnych preferencji. Wszyscy jednak wiedzą, która opcja da najwięcej radości…