Niebezpieczna sytuacja drogowa może mieć miejsce nawet wtedy, gdy nic na to nie wskazuje.
I należy o tym zawsze pamiętać. Tak też było tym razem, kiedy kobieta straciła kontrolę nad pojazdem na prostej drodze. Czy spanikowała? Trudno jednoznacznie stwierdzić po tym nagraniu, ale mamy pewne przemyślenia na ten temat.
Wydaje się, że w pewnym momencie „złapała” pobocze i wystraszyła się. Wtedy mogła gwałtownie szarpnąć za kierownicę, co wywołało nadsterowność, a co za tym idzie – niekontrolowany poślizg. Auto zaczęło „tańczyć’ po całej jezdni i pobliskiej skarpie.
Mimo znaczącej prędkości, udało się uniknąć kolizji z innymi pojazdami – ich kierowcy zdołali wyhamować. Obyło się również bez kontaktu z barierkami i drzewami, dlatego sprawczyni zdarzenia może mówić o sporym szczęściu.
Dlaczego w pewnym momencie straciła kontrolę nad samochodem? Wydaje się, że doszło do zagapienia. Niewykluczone, że jej uwaga została pochłonięta przez smartfon. Niestety, to coraz częstsze zjawisko doprowadzające do niepożądanych zdarzeń na drogach. Czy tak było tym razem? Wiele na to wskazuje.
Niech to będzie przestroga dla innych użytkowników intensywnie korzystających z urządzeń mobilnych. W takich okolicznościach należy poświęcić koncentracje jedynie prowadzeniu samochodu. Pamiętajmy, że brak skupienia na drodze może już po chwili przynieść fatalne skutki. Lepiej więc unikać sytuacji, które nierzadko doprowadzają do kolizji i wypadków.