Kolejny projekt czeskiego producenta wkrótce ujrzy światło dzienne i zostanie pokazany szerokiej publiczności.
Nazywa się Skoda Vision 7S Concept i ma doczekać się wersji produkcyjnej. Cóż to takiego? Póki co możemy tylko gdybać, choć Czesi ujawnili kilka szczegółów. Marka pokazała też grafikę wnętrza, z której można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków.
Wydaje się, że prezentowany kokpit jest zapowiedzią tych seryjnych, które zagoszczą w przyszłych Skodach. Nie ma wątpliwości, że prezentuje się nowocześnie, ale konserwatywni klienci raczej nie będą zachwyceni.
Skoda Vision 7S Concept – wnętrze
Zacznijmy od tego, że klienci coraz wyraźniej narzekają na nowe kokpity samochodów z koncernu VAG. Octavia jest tego przykładem. Wszystko podporządkowano minimalizmowi, który nie idzie w parze z ergonomią. A to bywa irytujące.
W tym przypadku dominującym elementem jest pionowo umieszczony ekran na konsoli centralnej. Wyraźnie wystaje poza obrys podszybia, co przypomina nieco Forda Mustanga Mach-E. No cóż, taka moda.
Bardzo ważne, że poniżej wygospodarowano przestrzeń na niezależny panel klimatyzacji, którego brakuje we wspomnianej już Octavii. Uwagę zwraca również owalna kierownica. W czym jest lepsza od okrągłej? W niczym. To element designu, który raczej nie sprawca się w codziennej eksploatacji. Przed nią zagościły oczywiście cyfrowe zegary.
Skoda Vision 7S Concept ma posiadać przestronne wnętrze dla sześciu osób w układzie 2+2+2. Uzupełnieniem tego ma być zintegrowany fotelik dziecięcy umieszczony pomiędzy siedzeniami pierwszego rzędu.
Nowy koncept ma być zapowiedzią najnowszego nurtu stylistycznego czeskiego producenta. Światowa premiera jest przewidziana na 30 sierpnia.