w ,

Skoda Superb Combi 1.8 TSI Elegance – w dwóch rolach głównych

Jaki jest najlepszy samochód dla rodziny? Dla wielu będzie to minivan. Coraz więcej osób stawia także na SUV-y. Według mnie istnieje jednak znacznie ciekawsza i lepsza propozycja. Co to takiego? Nic nadzwyczajnego ? kombi klasy średniej. Idealnym na to dowodem jest Skoda Superb, która właśnie przeszła kurację odmładzającą.

Karoseria
Superb po liftingu wygląda bardziej elegancko. Ma teraz ciemne wypełnienia reflektorów, ciekawiej wyglądający grill i przeprojektowane zderzaki. Nie zabrakło także nowego logo. W przypadku wersji Combi, tylna część karoserii nie zmieniła się prawie wcale (poza klapą bagażnika). I bardzo dobrze, ponieważ niczego jej nie brakowało. Sylwetka auta jest tak spójna, że aż trudno się do niej przyczepić. Udanym dopełnieniem całości są 17-calowe felgi aluminiowe i chromowane listwy podkreślające charakter auta.

 

Wnętrze
Kokpit czeskiego kombi trzyma poziom w wielu dziedzinach. Jest wykonany z bardzo dobrych materiałów (przyzwoicie spasowanych), wyróżnia się wzorową czytelnością i prostotą obsługi. Dodatkowo, utrzymany w dwukolorowej tonacji skutecznie ożywia wnętrze. Ponadto testowany egzemplarz wyróżniał się bardzo bogatym wyposażeniem. Do dyspozycji podróżnych były m.in.: cztery podgrzewane (3-stopniowo) siedziska, niezły sprzęt audio, nawigacja, dwustrefowa klimatyzacja i pełna elektryka. Najciekawszą opcją okazał się jednak dwuczęściowy, szklany dach, którego połowę można było otworzyć.

 

Przednie fotele to ukłon w stronę osób preferujących komfortową jazdę ? są duże, dobrze wyprofilowane i mają odpowiednią twardość. Nie bez znaczenia jest także spory zakres (elektrycznej) regulacji, który pozwala na dobranie odpowiedniej pozycji. Największym atutem Superba jest oczywiście ilość miejsca na tylnej kanapie. Pasażerowie o wzroście 200 cm nie powinni czuć tu żadnego dyskomfortu. Nawet jeśli przed nimi usiądą równie wysokie osoby. W przypadku przestronności, czeska przedstawicielka segmentu D bije na głowę całą konkurencję.

 

Również bagażnik ma prorodzinny charakter. Pod elektrycznie otwieraną/zamykaną klapą kryje się aż 633 litrów wolnej przestrzeni, którą wyróżniają regularne kształty i praktyczne dodatki w postaci siatki mocującej oraz przegrody dzielącej bagaż. Po rozłożeniu tylnej kanapy ilość miejsc a wzrasta do 1865 litrów. Ani 2-tygodniowe wakacje, ani przewiezienie lodówki nie będą najmniejszym problemem?

 

Technologia
?Rodzinne auto? Koniecznie diesel!? ? tak właśnie brzmią polskie głosy. I ma to oczywiście uzasadnienie, szczególnie ekonomiczne. Pod maską testowanego egzemplarza pracuje jednak benzynowy silnik 1.8 TSI generujący 160 KM (przy 4500-6200 rpm) i 250 Nm (przy 1500-4500 rpm). Współpracuje on z automatyczną skrzynią DSG o 7 przełożeniach. Superb Combi w tej konfiguracji potrafi osiągnąć setkę w 8,5 sekundy i rozpędzić się do 220 km/h. Osiągi są więc lepsze, niż można się było spodziewać. Te wszystkie dane techniczne są zadowalające, ale trudno je nazwać ?spełniającymi wymogi rodziny?. No właśnie, dla familii dużo istotniejsze są walory ekonomiczne. Jak się okazuje, nawet w tej dziedzinie Skoda nie zawodzi. Średnie spalanie z całego testu wyniosło 7,9 litra (dystans 800 km), co należy uznać za wynik bardzo dobry (o 0,8 litra więcej niż podaje producent).

 

Wrażenia z jazdy
A jak Superb spisuje się w mieście? Całkiem przyzwoicie. Nie jest to najmniejszy samochód dostępny na rynku, ale da się nim bezproblemowo manewrować po zatłoczonych uliczkach. Widoczność na wszystkie strony (do góry również?) jest bardzo dobra, dlatego nawet niepewny kierowca powinien dać sobie radę. A jeśli obawia się, że nie da? To wcale nie musi wysiadać z samochodu i kontynuować podróży na pieszo. Z pomocą przychodzą bowiem czujniki parkowania, a także system Automatic Parking Assistant, który ułatwi życie podczas parkowania i równoległego, i prostopadłego. Proste? Proste!

 

Zawieszenie auta zostało oparte na kolumnach MacPhersona (przód) i układzie wielowahaczowym (tył). W połączeniu z precyzyjnym układem kierowniczym daje spore poczucie bezpieczeństwa. Podczas dynamicznej jazdy, samochód jest stabilny i przewidywalny. Oczywiście w skrajnych przypadkach może objawić się podsterowność, ale podczas codziennego, normalnego użytkowania nie da się jej odczuć. Jeśli chodzi o komfort jazdy, to jest on na średnim poziomie. Nierówności wybierane są zadowalająco, jednakże duże uszkodzenia nawierzchni potrafią poinformować podróżnych o swoim istnieniu.

 

Okiem przedsiębiorcy
Jeśli chodzi o sprzedaż flotową, to Skoda od lat gra pierwsze skrzypce w naszym kraju. Superb nie jest może tak popularny jak Fabia czy Octavia, ale w odróżnieniu do nich sprawdzi się w roli auta nie tylko rodzinnego, ale także reprezentacyjnego. Testowany egzemplarz został wyceniony na 127 600 zł. Niby dużo, ale podobnie wyposażeni rywale wcale nie są rozsądniej wycenieni, a już na pewno nie mają tylu asów w rękawie. Najtańsza wersja z tym silnikiem kosztuje natomiast 86 250 zł.

 

Skoda, jako lider rynku, ma spory wachlarz finansowy. Dla tych, którzy zainteresowani są kredytem przygotowano trzy warianty: Kredyt Niskich Rat (36 albo 48 miesięcy, wkład własny od 0%, równe raty miesięczne, oprocentowanie 3,99%, prowizja bankowa 5%), Kredyt 3,99% (od 12 do 84 miesięcy, wkład własny od 0%, raty równe lub malejące, oprocentowanie 3,99% dla wszystkich okresów kredytowania, prowizja bankowa 5%) i Kredyt Roczna Rata (12, 24, 36 lub 48 miesięcy, wkład własny od 20%, raty malejące, roczne, oprocentowanie 0% dla rocznego kredytu i 3,99% dla pozostałych okresów, prowizja bankowa 5%). Firma ma oczywiście w swojej ofercie również leasing na okres 24, 36, 48 lub 60 miesięcy, z opłatą wstępną od 10 do 45% i wartością wykupu od 1 do 25% wartości auta.

 

Podsumowanie
Superb Combi, mimo kilku lat na karku, to dalej świetna propozycja. Jest świetnie wykonany, wyjątkowo przestronny i rozsądnie wyceniony. Ponadto w prezentowanej wersji ma dynamiczny silnik i bogate wyposażenie. Idealne auto dla kogoś, kto chce mieć jedno auto spełniające dwie główne role ? firmową i prywatną.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Konrad Pollesch w Pustej

Honda i bracia Marquez górą w Katarze!