Niedawno Skoda ujawniła zaledwie wygląd tylnej klapy nowo powstałej odmiany Spaceback modelu Rapid. Wystarczyło jednak trochę poczekać, żeby obejrzeć auto w pełnej krasie.
Zdaniem wielu, Rapid w wariancie Spaceback jest dosłownie maleńką rewolucją – przecież marka, wyróżniająca się jak dotąd konserwatywnym podejściem do kwestii estetyki, zdecydowała się na doprawdy ogromny, przeszklony dach (opcja), który z gracją połączył przednią i tylną szybę.
Niepoinformowanym zdradzę, na czym polega jedna z podstawowych różnic pomiędzy klasyczną a nową wersją nadwoziową – samochód w nowym wariancie jest o 180 mm krótszy. Ucierpiała na tym pojemność bagażnika – w Spacebacku wyniesie ok. 415-480 litrów (według różnych źródeł) zamiast 550 litrów (liftback).
Skoda zapowiada sześć jednostek napędowych. Oczywiście więcej będzie silników benzynowych, bo aż cztery. Dwa pozostałe to diesle.
Autor: Miłosz Bagiński
Źródło: WCF