w ,

Skoda Rapid 1.6 TDI Elegance – czeska praktyczność

Ofensywa Skody trwa i będzie jeszcze trwać bardzo długo. Świetna sprzedaż samochodów czeskiego producenta to zasługa dobrej jakości i sprawdzonej technologii Volkswagena, która wzbudza zaufanie wśród klientów. Jedną z ostatnich nowości jest Rapid, czyli konkurent Peugeota 301 i Citroena C-Elysee. Jakiś czas temu testowałem wersję Elegance z silnikiem 1.2 TSI. Teraz w moje ręce trafił równie bogato wyposażony egzemplarz, ale z popularnym 1.6 TDI pod maską. Czy taki wariant ma szansę na odniesienie rynkowego sukcesu?

Karoseria
W teście bierze udział liftback, który według mnie jest znacznie zgrabniejszy od ostatnio zaprezentowanego Spacebacka. Na wstępie należy zaznaczyć, że to jeden z najlepiej skonfigurowanych egzemplarzy jakie zdążyły wyjechać na polskie drogi… Od innych Rapidów wyróżniają go 17-calowe pięcioramienne felgi zintegrowane z oponami niskoprofilowymi, a także jasnoniebieski lakier, który idealnie pasuje do sylwetki auta.

 

Wiele osób myli ten model z Octavią. Trudno się temu dziwić, ponieważ kafelkowe reflektory z ciemnym wypełnieniem, chromowany grill, klapa bagażnika o charakterystycznym kształcie i kwadratowe lampy sprawiają, że Rapid do złudzenia przypomina większą siostrę.

 

Wnętrze
Kokpit auta wykonano z twardych, ale całkiem nieźle spasowanych materiałów. W testowanym egzemplarzu jest on dwukolorowy, co zdecydowanie ożywia atmosferę panującą we wnętrzu. Trudno również narzekać na wyposażenie, gdyż na pokładzie znalazły się m.in.: podgrzewane fotele, automatyczna klimatyzacja, dotykowy ekran multimedialny, komputer pokładowy, złącze USB i beżowa tapicerka.

 

Przednie fotele zaprojektowano w taki sposób, by sprawdzały się podczas wielogodzinnej podróży. Mają odpowiednią wielkość i są wystarczająco wyprofilowane. Przydałyby się jedynie nieco wygodniejsze zagłówki. Na tylnej kanapie jest wręcz genialnie jak na tę klasę. Rosłym pasażerom nie powinno brakować miejsca, nawet jeśli z przodu siedzą równie wysokie osoby. Warto także dodać, że umieszczenie trzech istot z tyłu nie oznacza dyskomfortu. Oczywiście, najwygodniej będzie tu dwójce, ale na krótkich dystansach komplet pasażerów na pewno nie dozna uszczerbków na zdrowiu.

 

Ogromną zaletą testowanego modelu jest również bagażnik, który w standardowej konfiguracji pomieści aż 550 litrów. Dzięki szybie podnoszonej razem z klapą łatwo wykorzystać jego potencjał (znaczna przewaga na francuską konkurencją). Po złożeniu tylnych oparć przestrzeń załadunkowa wzrasta do 1490 litrów ? po raz kolejny Skoda pokazuje, że stawia przede wszystkim na praktyczność.

 

Technologia
Jak już wspomniałem, pod maską pracuje wysokoprężna jednostka o pojemności 1,6 litra i mocy 105 KM. Wydaje się, że to najlepsza opcja, jeśli chodzi o ofertę Rapida. Niestety nie będzie rozchwytywana ze względu na cenę. Ale o niej trochę później. Znany i lubiany silnik TDI zintegrowano z 5-biegową skrzynią manualną. Mogłoby się wydawać, że na autostradzie będzie brakowało jednego biegu, ale jak się okazało przy pierwszej okazji, szóstka wcale nie jest konieczna. Inżynierowie odpowiednio zestopniowali skrzynię i przy dozwolonych (na autostradzie!) 140 km/h na piątym biegu nie ma nawet 3 tysięcy obrotów. To oczywiście sprzyja niewielkiemu zużyciu paliwa. Na dystansie 900 km średnie spalanie wyniosło 5,5 litra. To naprawdę porządny wynik, tym bardziej że nie udawałem ekonomicznego kierowcy? Kolejnym atutem są przyzwoite, jak na samochód rodzinny, osiągi. Sprint do setki w 10,4 sekundy i prędkość maksymalna wynosząca 190 km/h powinna wystarczyć każdemu rozsądnemu tacie.

 

Wrażenia z jazdy
Rapida można polubić nie tylko za praktyczne wnętrze, ale także za właściwości jezdne. Układ kierowniczy jest całkiem precyzyjny, a zawieszenie dobrze zestrojone, dzięki czemu auto nieźle wpisuje się w zakręty. Warto zaznaczyć, że tylko w skrajnych sytuacjach ujawni się typowa dla aut przednionapędowych podsterowność. Na co dzień nie będzie jednak z tym problemu.

 

Komfort podróżowania zasługuje na mocną czwórkę. Czeski liftback dobrze tłumi nierówności, nawet te poprzeczne, ale czasem słychać pracę zawieszenia. Słychać też pracę silnika, nie tylko ?na zimno?. Przydałoby się więc nieco lepsze wyciszenie.

 

Trudno wskazać naturalne środowisko prezentowanej Skody. W mieście czuje się bardzo dobrze, dzięki niezłej zwrotności i dobrej widoczności na wszystkie strony. Na trasie nie jest wcale gorzej, ponieważ silnik nie traci wigoru nawet przy wyższych prędkościach. Auto wszechstronne? A i owszem.

 

Okiem przedsiębiorcy
W tym momencie pojawia się mały problem… Ceny Rapida startują od 47 950 zł (1.2 MPI Active). Niestety wersja Elegance z 1.6 TDI pod maską to wydatek minimum 72 450 zł. Jakby tego było mało egzemplarz testowy, który ma praktycznie wszystko, czego można oczekiwać kosztuje 82 600 zł. To naprawdę dużo. Trzeba jednak zaznaczyć, że Rapid pod względem praktyczności potrafi więcej niż wiele samochodów kompaktowych.

 

Skoda, jako lider sprzedaży w naszym kraju, oferuje szeroki wachlarz finansowy. Dla przedsiębiorców przygotowano Leasing 108%, przy którym wkład własny to minimum 10%, okres umowy trwa od 24 do 60 miesięcy, a wartość wykupu wynosi od 1 do 25% wartości auta.

 

Osoby zainteresowane kredytem mogą zdecydować się na jedną z trzech opcji: Kredyt Niskich Rat (36 albo 48 miesięcy, oprocentowanie 3,99%, wkład własny od 0%, równe raty miesięczne i ostatnia rata z opcjami spłaty), Kredyt 3,99% (od 1 do 7 lat, wkład własny od 0%, raty równe lub malejące, oprocentowanie 3,99%), Kredyt Roczna Rata (1,2,3 lub 4 lata, wkład własny od 20%, raty malejące, roczne, oprocentowanie 0% dla okresu rocznego i 3,99% dla pozostałych okresów).

 

Podsumowanie
Skoda Rapid to porządny i praktyczny samochód. W prezentowanej wersji posiada wszystko, czego dusza pragnie, ale jego cenę trudno uznać za okazyjną. Zainteresowani powinni więc udać się do salonu ?po sylwestrze? i walczyć o noworoczne rabaty.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

BMW serii 4 od AC Schnitzer

Honda Civic WTCC 2014