Wojciech Krzemiński
Nowa Octavia ma bardzo szeroką ofertę, w której znajdziemy wiele wersji wyposażeniowych i silnikowych. Teraz do gamy dołącza miękka hybryda ukryta pod nazwą e-Tec.
Zacznijmy od tego, że uzupełnieniem układu spalinowego jest instalacja 48-woltowa (generator z rozrusznikiem), która wspomaga silnik benzynowy. Pozwala na chwilową jazdę na samym prądzie, a także generuje dodatkowe 50 Nm. Wykorzystuje oczywiście energię z hamowania, która gromadzona jest w niewielkim akumulatorze (0,6 kWh) umieszczonym pod fotelem kierowcy.
Bazą dla całego zespołu jest 1-litrowa jednostka TSI, która dysponuje mocą 110 KM. Współpracuje z nią 7-biegowa przekładnia automatyczna przekazująca cały potencjał na oś przednią. Wkrótce do gamy dołączy kolejna miękka hybryda z tą samą instalacją, tyle że oparta na silniku 1.5 TSI.
Skoda Octavia e-Tec jest dostępna z dwoma rodzajami nadwozia (liftback i combi) i w jednej odmianie wyposażeniowej (Ambition). W standardzie klient otrzymuje m.in.: czołowe oraz boczne poduszki powietrzne i kurtyny z przodu, hamulec antykolizyjny, funkcję wykrywania zmęczenia kierowcy DRIVER ALERT, asystenta pasa ruchu LANE ASSIST oraz kontrolę odstępu z funkcją awaryjnego hamowania FRONT ASSIST, światła przeciwmgłowe LED z funkcją CORNER oraz czujniki zmierzchu i deszczu LIGHT AND RAIN ASSIST.
Ceny Octavii N-Tec startują od 96 700 zł za liftbacka i od 100 650 zł za combi. Dealerzy już przyjmują zamówienia.
