Skoda umie w nazwy. Czy podobają się, czy też nie, łatwo je zapamiętać. Kamiq, Karoq i Kodiaq już są. Teraz nadjeżdża kolejny.
Skoda Kushaq to kolejny reprezentant miejskich crossoverów. Co ciekawe, nie będzie oferowany w Europie, tylko w Indiach. Tam będzie powstawać 95% komponentów potrzebnych do produkcji tego modelu. Wesprze to lokalny rynek i jednocześnie obniży koszty.
Taka decyzja jest jednak dość zaskakująca, bo auto czerpie garściami ze wspomnianego już Kamiqa. Pod względem stylistycznym widać pewne różnice, ale technologicznie to bardzo zbliżone samochody. Oba bazują na platformie MQB A0.
Skoda Kushaq – znane układy napędowe
Płyta podłogowa to nie wszystko. Pod maską znajdują się również takie same, doładowane jednostki TSI o pojemnościach 1,0 i 1,5 litra. Będą one współpracować zarówno z 6-biegowym manualem, jak i przekładnią DSG o tej samej liczbie przełożeń. Każdy wariant będzie oferował napęd na przód.
Jeżeli chodzi o wymiary, to nie zostały jeszcze ujawnione. Przypomnijmy, że koncept zapowiadający ten model, czyli Vision In, ma 4256 milimetrów długości i rozstaw osi sięgający 2651 milimetrów. I właśnie takich wartości należy się spodziewać.
Skoda Kushaq 2021 zostanie oficjalnie zaprezentowana w ciągu kilku najbliższych miesięcy.