Wojciech Krzemiński
Relacje bywają burzliwe i doprowadzają do zniszczenia nerwów. Bez względu na okoliczności, nie warto jednak decydować się na akty agresji czy dewastacji.
Czasem jednak emocje biorą górę i człowiek postępuje niezgodnie ze zdrowym rozsądkiem. W skrajnych sytuacjach, dopuszcza się zachowań, które są po prostu karalne (niezgodne z obowiązującym prawem). Ta historia jest tego przykładem.
Podpalenie auta i samej siebie
Kobieta postanowiła wyżyć się na samochodzie osoby, z którą miała konflikt. Zrobiła to z pewnością w amoku i kompletnie nie przemyślała, jakie mogą być tego konsekwencje. Wybiła szyby i wlała benzynę do kabiny czarnego Jeepa. Następnie rozpaliła ogień – stojąc bezpośrednio przy samochodzie.
Było to nie tylko głupie, ale też skrajnie niebezpieczne. Momentalnie doszło do wybuchu. Sprawczyni zdarzenia odbiła się od drugiego pojazdu i upadła na asfalt. Ogień również ją dosięgnął.
https://streamable.com/mfqqxw
