Aktualne trendy motoryzacyjne wnoszą na piedestał SUV-y – warto dodać, że każdej wielkości. Już niemal wszyscy producenci mają w swoich ofertach tego typu modele.
Range Rover to jednak jedna z nielicznych marek, która posiada gamę zbudowaną wyłącznie z takich aut. Może więc czas na odrobinę urozmaicenia…? Przed takim pytaniem stanął niezależny grafik, Kleber Silva. Połączył on swój pomysł z informacją na temat chęci stworzenia nowej firmy należącej do JLR, która miałaby produkować auta elektryczne. Efektem tego jest Road Rover Velar.
Nazwa nie jest tu przypadkowa – grill oraz elementy oświetlenia (zarówno przedniego, jak i tylnego) pochodzą właśnie z najnowszego SUV-a brytyjskiej marki. Jeśli nas oczy nie mylą, to pozostałe elementy karoserii, co widać szczególnie z profilu, zostały zapożyczone od Jaguara XE. Takie misz-masz robi całkiem dobre wrażenie, choć zmniejszylibyśmy tylne lampy. Jesteśmy ciekawi, czy kiedyś powstanie limuzyna tego producenta…