w

SEAT Ateca – premiera w Polsce

SEAT Ateca premiera

Hiszpańska marka powoli i konsekwentnie rozwija swoją gamę. Teraz przyszedł czas na pierwszego w historii SUV-a. Ateca, bo właśnie taką nosi nazwę, to bratnia konstrukcja Volkswagena Tiguana. Czy ma szansę na sukces?

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

W tym segmencie ogromną wartością jest design. Aktualny nurt stylistyczny SEAT-a jest na tyle udany, że nie mieliśmy wątpliwości, co do wyglądu tego modelu. Na żywo prezentuje się jednak jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Emanuje masywnością, dzięki efektownie narysowanym zderzakom i wielu ostrym liniom. Ma też świetnie wkomponowane lampy i reflektory oraz osłony chroniące krawędzie karoserii. Nie bez znaczenia są też felgi, które dopełniają udaną sylwetkę auta.

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

Wewnątrz panuje znajoma atmosfera. Jeśli ktoś miał już styczność z kabiną Leona, to poczuje się tu jak u siebie. Aczkolwiek należy zaznaczyć, że w Atece jeszcze bardziej czuć jakość i staranność montażu. Do tego na konsoli środkowej zamontowano większy ekran multimedialny (z technologią Full Link) znany z innych samochodów niemieckiego koncernu. Cieszyć może także nastrojowe podświetlenie wnętrza. A co z przestronnością? Pod tym względem prezentowany SUV z pewnością spełni oczekiwania rodziny 2+2. Wystarczająco dużo miejsca na nogi i głowy w obu rzędach oraz spory i praktyczny bagażnik o pojemności 510 litrów to czynniki, które zapewnią wygodną, wakacyjną podróż. Warto dodać, że po złożeniu drugiego rzędu przestrzeń załadunkowa wzrasta do 1600 litrów.

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

Z kolei w gamie jednostek napędowych każdy znajdzie coś dla siebie. Wśród benzyniaków mamy do wyboru 1.0 TSI o mocy 115 KM oraz 1.4 Eco TSI generującego 150 KM. Fani silników wysokoprężnych mogą natomiast postawić na 1.6 TDI (115 KM) lub 2.0 TDI (150 i 190 KM). Podstawowe silniki mogą pracować tylko ze skrzynią manualną (6-biegową), a topowy diesel – tylko z 7-biegowym automatem. W pozostałych przypadkach (1.4 Eco TSI i 2.0 TDI 150) klient może sam zdecydować, którą przekładnię wybrać.

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

Los chciał, że pierwszą sztuką tego modelu z jaką mieliśmy styczność była topowa wersja Excellence ze 150-konnym dieslem, napędem na obie osie i 6-biegowym manualem. I ten zestaw wydaje się optymalny. Naprawdę przyzwoite osiągi (9 sekund do setki i prędkość maks. 196 km/h), a także umiarkowany apetyt (około 6,5 litra w cyklu mieszanym w warunkach rzeczywistych) czynią z tego wariantu udany kompromis pomiędzy dynamiką a ekonomią. Pod względem prowadzenia trudno przyczepiać się do czegokolwiek. Auto wydaje się zwarte, co w tym segmencie nie jest takie oczywiste. Poza tym, układ kierowniczy szybko reaguje na polecenia kierowcy, a zawieszenie pozwala tylko na stosunkowo skromne przechyły karoserii.

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

Ateca to także cały zestaw nowoczesnej technologii. Znajdziemy w niej w pełni LED-owe oświetlenie, system monitorowania martwego pola, asystentów parkowania i ruszania pod górę, Driving Experience (pozwalający na dopasowanie zachowania auta do stylu jazdy kierowcy) czy system umożliwiający wybranie trybu pracy napędu, by dopasować go do panujących warunków drogowych (Normal, Eco, Sport, Individual, Off-Road, Snow). Co więcej, w Seacie zastosowano także innowacyjne rozwiązanie dla osób spędzających wiele czasu za kółkiem – schowek z funkcją bezprzewodowego ładowania telefonu. Bardzo przydatne rozwiązanie. Zamontowano również elektryczną klapę bagażnika z funkcją bezdotykowego otwierania (ruch nogą pod zderzakiem).

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

SUV SEAT-a jest dostępny w trzech wersjach wyposażenia: Reference, Style, Xcellence. Za podstawowy egzemplarz ze 115-konnym silnikiem benzynowym trzeba zapłacić 77 100 zł. Ceny sztuk z napędem na obie osie rozpoczynają się od 109 600 zł (1.4 Eco TSI 4Drive Style). Topowy wariant, czyli 2.0 TDI 4Drive DSG Xcellence został wyceniony na 146 100 zł.

SEAT Ateca premiera
SEAT Ateca premiera

Po sukcesie Leona, hiszpańska marka ma rozbudzony apetyt. Ateca, będąc bardzo udaną konstrukcją, ma szanse, by go zaspokoić. Konkurencja w tym segmencie jest bardzo wysoka, ale świetny design, mnogość wersji, rozsądne ceny i porządna jakość powinny sprawić, że w walce o klienta SEAT wyjdzie obronną ręką.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

2 komentarze

Dodaj odpowiedź
    • Jest całkiem niezłe. Lepsze niż w poprzedniej generacji Tiguana. Na dokładniejszą analizę i wnioski pozwolimy sobie przy okazji testu 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ferrari – świetne wyniki, ambitne cele

Ford Mondeo Vignale 2.0 TDCi Twin-Turbo PowerShift – Na (bardzo) bogato