Sportowe samochody podnoszą poprzeczkę coraz wyżej. Niektóre z nich przypominają bolidy wyścigowe.
Scuderia Cameron Glickenhaus 007S będzie tego świetnym przykładem. Firma zapowiedziała, że jej maszyna otrzyma homologację drogową. Aby było to opłacalne przedsięwzięcie, producent musi zebrać 24 zamówienia – każde o wartości 2,3 miliona dolarów. Celem jest dostosowanie samochodu do startów w Le Mans Hypercar.
Hipersamochód będzie miał możliwość legalnego poruszania się po drogach publicznych w Stanach Zjednoczonych, Europie i duże prawdopodobieństwo, że również na Bliskim Wschodzie i w Japonii. Jego kabina ma pomieścić trzy osoby. Pozycja kierowcy ma być centralna. Klienci mogą liczyć na pakiet aerodynamiczny, który powstanie w zgodzie ze standardami LMH. Nie zabraknie także pokładowych podnośników hydraulicznych.
Przedstawiciele marki nie ujawnili, jaki układ napędowy będzie ukrywać się pod karoserią. Wiadomo jedynie że inżynierowie chcą uzyskać 1400 koni mechanicznych. To ogromna wartość, jak na pojazd, który ma ważyć mniej niż 1,5 tony.