Kryzys wieku średniego? Odklejenie? Nic bardziej mylnego. Każdy ma prawo jeździć fajnym samochodem, jeśli tylko ma na to środki. I nie trzeba przejmować się tym, co ludzie powiedzą.
Czy będąc w podeszłym wieku trzeba rezygnować z przyjemności? Oczywiście, że nie. Im wcześniej to człowiek zrozumie, tym więcej będzie miał ze swojego życia. Właśnie dlatego samochód sportowy dla seniora nie jest niczym kontrowersyjnym.
Jeżeli tylko zdrowie pozwala, to jazda taką maszyną z pewnością będzie frajdą. Kłopotem może być jedynie wysiadanie, ale niektórym to nie przeszkadza. Widzieliśmy nawet takich bohaterów, którzy potrafili wyjść z 600-konnego coupe razem z laską – taką do podpierania, rzecz jasna.
Warto w tym miejscu odnieść się również do naszej, polskiej mentalności. Siwy pan za kierownicą sportowego auta nie musi mieć żadnego kryzysu. Być może jako młody chłopak nie mógł sobie pozwolić na realizację marzeń. A teraz, gdy ma już odpowiednią liczbę na koncie, żyje pełną piersią. I to trzeba chwalić, a nie negować.
Samochód sportowy dla seniora
Dziennikarze z kanału Carscoops postanowili stworzyć materiał, w którym wskazują auta pasujące do „aktywnych i zamożnych seniorów”. Niektórzy internauci sami zaczęli sugerować, czym powinien jeździć taki jegomość.
Bardzo wiele osób zauważa, że idealnym rozwiązaniem jest Porsche 911. To auto łączy pokolenia, potrafi dać dużo radości, a przy tym wybacza błędy i jest bezpieczne w prowadzeniu. Pasuje do kierowcy w każdym wieku. Liczne grono wskazuje także Bentleya Continentala, co wydaje się naturalne. Trzeba być jednak jeszcze bogatszym, niż bogatym, by kupić takie auto.
Co ciekawe, jednym ze wskazań był Jaguar F-Type. Według nas to akurat bardziej „młodzieżowa” propozycja. Narowisty charakter, głośny wydech i twarde zawieszenie nie są tym, czego oczekują osoby osoby najczęściej odwiedzające przychodnie i apteki.
>Toyota C+Walk S. Elektryczny pojazd dla seniorów
Nieco bardziej logiczny wydaje się Chevrolet Corvette. Jego nowa generacja, jak na auto sportowe, prezentuje się powściągliwie, a do tego jest mocno konserwatywna pod względem technologiczny. Pasuje więc całkiem nieźle.
Tak czy inaczej, w tym wszystkim najlepiej kierować się własnym gustem i nie obawiać się opinią innych. Zawsze warto trzymać na szczycie rozsądek, ale nie powinien on zabierać radości, która w samochodzie marzeń zawsze ma inny smak.