NSX występuje na rynku amerykańskim jako model marki Acura.
I właśnie o jednym egzemplarzu z USA jest dziś głośno. To biała sztuka, którą aktualny właściciel wystawił na sprzedaż. I pewnie byłoby mnóstwo chętnych, gdyby nie jeden problem – japoński superamochód uległ wypadkowi. Uszkodzenia są dość poważne, co zdradza szczególnie przód nowego NSX-a. Jak można się domyślać, naprawa nie skończy się na wymianie maski i zderzaka. Potencjalny nabywca musi wyłożyć na stół 72 500 dolarów, co i tak jest pokaźną sumą. Przecież byle jaki warsztat tego nie „wyklepie”.
Źródło: Copart