Wielu polskich obywateli narzeka na zbyt duże ociąganie się i małą stanowczość policjantów podczas interwencji, które mają na celu zatrzymanie niebezpiecznych osób. Jedni mówią tu o strachu, a drudzy o ograniczających przepisach.
Jak widać na załączonym nagraniu, rosyjscy funkcjonariusze nie mają takich problemów. W pewnym miasteczku znajdującym się na terenie tego ciekawego kraju komenda policji dostała informację o mężczyźnie, który najprawdopodobniej prowadzi pod wpływem alkoholu. Gdy udało się go namierzyć, lokalny patrol podjął próbę zatrzymania.
Jeden z policjantów wyszedł więc z radiowozu i chciał podejść do auta podejrzanego. Wtedy kierowca odjechał. Policjant jednak nie odpuścił i gonił go na pieszo. W pewnym momencie rzucił się na klapę bagażnika i uderzeniami bronią udało mu się zbić szybę. Następnym krokiem było wejście przez nią do kabiny i unieszkodliwienie sprawcy. Nieźle… Okazało się, że 20-letni mężczyzna ma 1,9 promila we krwi i na dodatek podróżuje skradzionym pojazdem.