Nie wiemy, skąd się biorą decyzje strategiczne w armii agresora, ale niewykluczone, że część z nich pochodzi prosto z kapelusza.
Rosja przegrywa nie tylko gospodarczo i militarnie, ale też propagandowo. W sieci są już tysiące filmów pokazujących agresję, zbrodnie wojenne i nikczemne działania żołnierzy agresora. Są też materiały udowadniające żałosne postępowanie mundurowych Putina. Właśnie dlatego Rosjanie niszczą ukraińskie maszyny rolnicze.
Co ciągnik ma wspólnego z tą wojną? Okazuje się, że bardzo dużo. Coraz większa liczba rosyjskiego narodu dociera do istotnych i przede wszystkim prawdziwych informacji. Widok odholowywanych czołgów i pojazdów bojowych rosyjskiej armii za pomocą traktorów ujawnia groteskowość postępowania żołnierzy, którzy je porzucili.
Rakiety trafiają we wszystko
70-letni zbrodniarz wojenny wydał pozwolenie (a może i nakaz) na strzelanie do cywilów, obiektów publicznych i placówek medycznych. To pokazuje skalę absurdu, w której obraca się Władimir Putin. Za wszelką cenę nie chce wyjść jako przegrany z tej wojny, dlatego idzie w zaparte.
Eksperci twierdzą jednak, że to początek jego politycznego końca. Czas pokaże, czy mają racje. Pamiętajmy, że wojna może potrwać wiele miesięcy, choć nie ma wątpliwości, że Rosja słabnie na każdym polu.
Rolnicy wciąż przejmują maszyny bojowe i zaawansowany sprzęt. Co ciekawe, nawet Romowie przejęli co najmniej dwa czołgi rosyjskiego agresora. Żaden dobrze przygotowany żołnierz nie zostawia po sobie czegoś takiego – w pełni sprawnego.
Naród okupanta wciąż wchłania propagandę, ale wydaje się, że jest ona coraz słabsza. Sankcje gospodarcze uświadamiają Rosjan, że coś się dzieje. Nie brakuje głosów sprzeciwu, które będą nabierać na sile.