Wojciech Krzemiński
Francuska motoryzacja przez wiele lat uchodziła za najbardziej awangardową. Tym razem Renault pokazuje, że nie zamierza tworzyć konserwatywnych projektów.
Poznajcie koncept o nazwie Trezor. Jego niezwykłość to nie tylko kosmiczna sylwetka, wyjątkowo nowoczesne oświetlenie czy nietypowe proporcje, ale też brak drzwi. Zamiast nich unosi się do góry dach, szyby i maska wraz z nadkolami. Proces ten jest możliwy dzięki wykorzystaniu dwóch siłowników. Musimy przyznać, że wygląda to imponująco. Z kolei napęd pochodzi z Formuły E. Oznacza to dwie jednostki elektryczne, które generują łącznie 350 KM i 380 Nm, co pozwala na osiąganie 100 km/h w 4 sekundy. Co więcej, Trezor ma być samochodem autonomicznym. Według zapewnień przedstawicieli francuskiej marki, samodzielne jeżdżące Renault wyjadą na drogi w okolicy 2020 roku.
