Francuska marka podgrzewa atmosferę wokół debiutu nowego kompaktowego SUV-a.
Renault Austral, bo taką nosi nazwę, będzie następcą Kadjara. Ten drugi jest na rynku od wielu lat i zasłużył już na emeryturę. Czego możemy się spodziewać po przyszłym debiutancie? Producent stara się ukryć najważniejsze fakty, ale co nieco już wiemy.
Zacznijmy od designu. Samochód ma 4,51 metra, czyli jest nieco dłuższy od swojego poprzednika. Okleina ukrywa bardzo wiele, ale i tak można dostrzec nowe reflektory z rogami LED. Ten schemat stylistyczny jest już znany od dawna, ale zostanie podany w nieco inny sposób. Można spodziewać się węższych świateł głównych i owych rogów w nieco innym kształcie.
Tylne lampy Renault Austral też zyskały nowoczesny kształt z bumerangowymi wstawkami, które zachodzą na klapę bagażnika. W tej części karoserii rzucają się w oczy także masywne osłony zderzaka, wyraźnie pochylona szyba i niewielki spojler dachowy.
Co ciekawe, nie wiadomo jak wygląda grill. Podejrzewamy, że będzie duży, ale na potwierdzenie (lub zaprzeczenie) musimy jeszcze trochę poczekać. Ciekawostką jest natomiast nowe logo marki, które opiera się na znanym motywie. Niewykluczone, że za jakiś czas pojawi się jego podświetlenie.
Renault Austral – technologia
Samochód jest testowany w wielu zakątkach Europy (oczywiście w kamuflażu). Flota 100 aut ma wykonać 2 miliony kilometrów z czego 1,4 miliona zostanie zrealizowanych na torze. Liczymy, że to wyeliminuje potencjalne „choroby wieku dziecięcego”.
Co istotne, Renault Austral nie będzie dostępny z silnikiem Diesla. Producent rezygnuje z jednostek Blue dCi w tym modelu. No cóż, takie (smutne) czasy. Jako że auto dzieli technologie z nowym Qashqaiem, należy spodziewać się jednostki 1.3 TCe z układem miękkiej hybrydy. To bardzo żwawy, i kulturalny silnik zbierający wiele pochlebnych opinii.
Mówi się także o debiucie nowego silnika 1.2 TCe. Nie będzie to stara konstrukcja, która nie cieszyła się dobrą sławą, tylko zupełnie inny, dopracowany motor, który także zostanie wsparty elektrycznością (instalacją 48-woltową).
Topowy wariant Renault Austral ma oferować około 200 koni mechanicznych. Sportowa wersja nie jest oczywiście przewidywana.