Francuska marka od wielu miesięcy pracuje nad nowym kompaktowym SUV-em. Teraz do sieci trafił oficjalny teaser.
Będzie to Renault Austral. Podobnie jak dotychczasowy reprezentant tej klasy, czyli Kadjar, będzie bliźniakiem technologicznym Nissana Qashqaia. Skąd pomysł na zmianę nazwy? Wywodzi się ona od łacińskiego słowa „australis” oznaczającym południowe wybrzeże.
W ten sposób marka prezentuje dumę z własnych korzeni. Za pomysł odpowiada specjalnie stworzony zespół, który zajmuje się wymyślaniem i dobieraniem nazw samochodów.
Renault Austral 2022 – nadjeżdża nowe
Zdjęcia szpiegowskie ujawniają jedynie sylwetkę samochodu. Kluczowe elementy karoserii nie zostały jeszcze ujawnione, choć zapowiedź filmowa ujawnia kilka „kawałków” całości. Cóż można powiedzieć na temat designu?
Samochód nosi nowe logo, które zostało wprowadzone przez Megane E-Tech. Jego nadwozie będzie ozdobione licznymi przetłoczeniami, a także atrakcyjnie narysowanym oświetleniem. Renault Austral 2022 ma mieć 4,51 metra długości, co ma wystarczyć do uzyskania właściwych rozmiarów kabiny. Warto dodać, że japoński kuzyn jest 9 centymetrów krótszy.
Gama jednostek nie została ujawniona. Niewykluczone, ze Renault pójdzie tą samą drogą, co Nissan i zrezygnuje w kompaktowym SUV-ie z diesla. W Qashqaiu mamy do dyspozycji benzynową jednostkę 1.3 DIG-T w układzie miękkiej hybrydy. Ten sam silnik, oznaczony jako TCe, powinien znaleźć się również w Renault Austral. Czy Blue dCi przetrwa? Wydaje się, że większe prawdopodobieństwo na debiut rynkowy ma klasyczna hybryda (HEV).
Renault Austral 2022 zostanie wprowadzony na rynek wiosną przyszłego roku. Wszystkie karty zostaną odkryte w ciągu kilku najbliższych tygodni.