Reklamy muszą przyciągać uwagę, być kontrowersyjne i ciekawe zarazem. Tylko wtedy są w stanie zainteresować potencjalnych klientów.
Marketingowcy BMW pokusili się o krótki spot z BMW M3 w roli głównej. Rozgrywa się on pod szkołą podstawową. W scenie bierze udział chłopiec, po którego przyjeżdża tata swoim bawarskim sedanem w topowej wersji. Jak widać, wracanie po lekcjach może być fajne… Tata pozwala sobie jednak na „młodzieżowe” żarty i delikatnie odjeżdża, gdy syn chce złapać za klamkę i wejść do środka. Jak to zinterpretować? Każdy ma w sobie odrobinę dzieciaka, który potrzebuje prostych, niesfornych zachowań i banalnej radości. A mocne auto ze świetnymi właściwościami jezdnymi pozwala, by to wszystko w sobie znaleźć:
https://www.youtube.com/watch?v=5On-vPhFcqM