Wojciech Krzemiński
Pod względem sprzedaży jednośladów, końcówka 2022 roku nie była wybitna, ale summa summarum, polski rynek zanotował wzrost.
Ujawniają to rejestracje nowych motocykli, które potwierdzają pewien trend – Polacy coraz częściej decydują się na maszyny z salonu. To oczywiście cieszy producentów, którzy notują dobre wyniki i mają nadzieję na jeszcze lepszą sytuację w 2023 roku.
W okresie styczeń-grudzień 2022 udało się zarejestrować 23 910 sztuk motocykli. To wynik o prawie 11 procent wyższy, niż w 2021 roku. Co ciekawe, sam grudzień był słaby (800 sztuk) i spadek sięgnął 38,9 procenta.
Liderem rynku jest Honda z wynikiem 4331 egzemplarzy. Biorąc pod uwagę rezultaty pozostałych, jest to świetny prognostyk. Na drugim miejscu uplasowała się Yamaha, która wyprzedziła BMW. Bawarska marka premium w czołówce oznacza, że Polacy mają coraz większe wymagania. I to cieszy.
W pierwszej piątce znalazły się także Junak oraz Piaggio. Włoski producent miał jednak wyraźną stratę do marek plasujących się wyżej. Co ciekawe, miejsca 5-10 mieszczą się w 126 sztukach motocykli, co oznacza, że walka była zacięta i taka też będzie w aktualnym roku. Tak kształtują się wyniki rejestracji nowych motocykli w Polsce w 2022 roku (Top 10):
- Honda: 4331 sztuk
- Yamaha: 2683 sztuki
- BMW: 2388 sztuk
- Junak: 1793 sztuki
- Piaggio: 955 sztuk
- KTM: 912 sztuk
- Romet: 911 sztuk
- Benelli: 876 sztuk
- Suzuki: 835 sztuk
- Triumph: 829 sztuk
Warto w tym miejscu wspomnieć również o imporcie używanych motocykli, który utrzymuje się na wysokim poziomie. W zeszłym roku dotarło do polski 71 895 egzemplarzy sprowadzonych motocykli. To oznacza wzrost o 1,7 procenta.
