Rejestracje nowych aut w 2022 roku. Spadek o kilka procent, liderzy bez zmian

Sprzedaż nowych samochodów bywa dziś dużym wyzwaniem dla handlowców. Paradoks polega na tym, że zeszłoroczny popyt nie był mały. W czym więc tkwi problem?

Wszystko skupia się na ograniczonej podaży. Krótko mówiąc, na niektóre modele trzeba czekać znacznie dłużej, niż jeszcze kilka lat temu. Ma to związek z kryzysem produkcyjnym wynikającym z niedoborem części.

To oczywiście bezpośrednio związane z pandemią ora trudną sytuacją geopolityczną za wschodnimi granicami naszego kraju. Potwierdzają to liczby dotyczące rejestracji nowych aut osobowych w 2022 roku.

Łącznie udało się zarejestrować 418 765 egzemplarzy nowych samochodów, co stanowi spadek o ponad 6 procent (-26 916 sztuk). Nie jest to ogromna strata, ale ta tendencja może się utrzymać, jeżeli produkcja wciąż będzie stanowiła problem, a inflacja znowu wzrośnie. Krótko mówiąc, perspektywy są raczej umiarkowanie optymistyczne.

Na pierwszym miejscu umocniła się Toyota, która zanotowała niewielki spadek. Wciąż ma dużą przewagę nad Skodą zajmująca drugą pozycję. Trzecie miejsce zajmuje Kia z wynikiem o 4 procent lepszym, niż w 2021 roku. Pierwszą piątkę dopełniają Volkswagen i Hyundai.

Rejestracje nowych aut w 2022 roku – top 10:

1. Toyota: 73 868 egzemplarzy (-0,87 procenta)
2. Skoda: 42 067 egzemplarzy (-6,66 procenta)
3. Kia: 33 715 egzemplarzy (4,31 procenta)
4. Volkswagen: 30 814 egzemplarzy (-10,48 procenta)
5. Hyundai: 26 888 egzemplarzy (0,18 procenta)
6. BMW: 23 796 egzemplarzy (-0,7 procenta)
7. Mercedes-Benz: 21 354 egzemplarze (6,67 procenta)
8. Dacia: 20 721 egzemplarzy (4,08 procenta)
9. Audi: 18 323 egzemplarze (1,84 procenta)
10. Ford: 16 435 egzemplarzy (-14,01 procenta)

Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce znajdują się trzy marki premium: BMW, Mercedes-Benz oraz Audi. Przedziela je… Dacia. Tak, samochody wyższej klasy sprzedają się w Polsce naprawdę dobrze. W Top 10 znalazł się również Ford.

Największy wzrost wśród popularnych marek odnotowały DS, SsangYong, Porsche i Cupra. Z kolei największe spadki można zaobserwować u Suzuki, SEAT-a i Opla.

Źródło: Samar