Już za niewiele ponad miesiąc (17 marca), rusza Grand Prix Australii, który otwiera nowy sezon Formuły 1. Część teamów jest już gotowa i ujawniła swoje bolidy.
Dołączyły do nich dwa kolejne zespoły. Pierwszy z nich to Red Bull, którego nowy sprzęt jest… bardzo charakterystyczny. O ile Toro Rosso postawiło na ewolucję, o tyle RB15 jest prawdziwą rewolucją stylistyczną. Bazą jest ciemny fiolet, który uzupełnia wszechobecna czerwień. Nieźle…
Kolejny bolid należy do teamu Racing Point F1. To oczywiście nowa nazwa grupy Force India, co zresztą widać po samej maszynie, która wciąż ma na sobie sporo różu. Pojawił się na nim jednak nowy ważny logotyp – SportPesa. To oczywiście jeden z kluczowych sponsorów.
Wszystkie karty odkrył też McLaren, który ujawnił MCL34. Samochód został polakierowany tymi samymi (lub bardzo podobnymi) lakierami, ale teraz znajdziemy więcej niebieskiej barwy, co pozytywnie wpłynęło na atrakcyjność całego projektu. Miejmy nadzieję, że okaże się także udaną konstrukcją pod względem technologiczną.