Oto najdroższa odmiana Range Rovera, stworzona przez Special Vehicle Operations przy współpracy z firmą Holland&Holland zajmującą się produkcją broni.
Bazuje ona na topowej wersji Autobiography. Pierwsze co wyróżnia prezentowanego Range Rovera, to zielony lakier – po prostu genialny! To oczywiście nie wszystko. We wnętrzu zagościły wygodne fotele z funkcją masażu (w pełni elektryczne), drewniane stoliki, rozbudowany system audio oraz… broń od Holland&Holland. Projektanci zadbali o każdy szczegół, dlatego cena nie jest niska – 180 000 funtów… To dużo, ale powstanie tylko 40 egzemplarzy. Poza tym należy pamiętać, że pod maską mieszka V8 generujące 510 KM, co też nie jest bez znaczenia.
Źródło: WCF