w

Rajdy bywają nieprzewidywalne: Golfem III pod prąd na odcinku specjalnym (wideo)

Golfem III na czołówkę z rajdówką
Rajdy bywają nieprzewidywalne: Golfem III pod prąd na odcinku specjalnym (wideo)

Motorsport dzieli się na wiele różnych dziedzin. Jedną z najbardziej niebezpiecznych są oczywiście rajdy.

Kierowcy biorący udział w tych zmaganiach muszą wykazywać się nie tylko siłą fizyczną, ale też bardzo dobrym wyczuciem i ponadprzeciętnym refleksem. Powinni również współgrać z wyszkolonym pilotem, który w porę poinformuje o zbliżających się przeszkodach, zakrętach i innych wyzwaniach.

Niestety, nawet najlepsza załoga może popełnić błąd. Zdarzają się także przypadki losowe, na które ani pilot, ani kierowca nie mają wpływu – przynajmniej w fazie początkowej. Świetnym tego przykładem może być poniższy materiał z INA Delta Rally.

Rajdy a lokalni mieszkańcy

I tu dochodzimy do tematu odcinków specjalnych, a dokładniej miejsc, w których są one wyznaczane. Nierzadko przebiegają przez lokalne drogi, przy których znajdują się prywatne gospodarstwa.

Na czas wyścigu są one teoretycznie zamknięte dla mieszkańców, ale zdarzają się, delikatnie mówiąc, niedociągnięcia. I to kolejny dowód na to, że rajdy są jedną z najniebezpieczniejszych dyscyplin.

Wróćmy jednak do kluczowego wątku. Wspomniane INA Delta Rally to nic innego, jak rajd samochodowy będący eliminacją mistrzostw Chorwacji. Na jego starcie pojawia się wiele załóg. Wśród nich byli Rok Turk i Blancka Kacin.

To znany duet, który bardzo dobrze radzi sobie na lokalnych trasach. Potwierdzają to on-boardy. Ten z 2019 roku jest zdecydowanie wyjątkowy. Podczas pokonywania ostatnich metrów odcinka specjalnego, przed maską ich Hyundaia i20 R5 znalazł się inny samochód, którego kierowca jechał w przeciwnym kierunku.

Niewiele brakowało i doszłoby do czołowego zderzenia. Tylko błyskawiczna reakcja kierowcy rajdowego zapobiegła potencjalnej tragedii. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, kierowca starego Golfa zlekceważył obostrzenia i pokonał zaporę, by wyjechać na drogę, na której rozgrywała się walka o jak najlepszy czas.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kupno samochodu w Indiach

Zakup nowego samochodu w Indiach. Ta celebracja może Cię zaskoczyć (wideo)

Alfa Romeo 159 Ti top speed

Piękna Włoszka na niemieckiej autostradzie. Alfa Romeo 159 z V6 pod maską (wideo)