Niektóre historie są trudne do wytłumaczenia. Nawet jeśli zostały zarejestrowane okiem kamery. I właśnie kolejna z nich miała miejsce w Nowym Jorku (Stany Zjednoczone).
Akcja rozpoczyna się od ok. 30 sekundy. Na video można dostrzec Hondę Accord stojącą na środku drogi. Przed nią jest pusto, dlatego trudno wyjaśnić ten obrazek. Następne zdarzenie jest jednak jeszcze dziwniejsze. W japońskiego sedana wjeżdża bowiem policyjna Toyota Prius. Potem, jej kierowca włącza wsteczny i uderza w minivana. Następnie wraca do „pierwotnego pomysłu” i taranuje pojazd przed sobą.
NYPD (New York City Police Department) bada okoliczności zdarzenia. Wiadomo już jednak, że radiowóz nie był kradziony. Wykluczyłbym także problem z pojazdem. skoro można było go zatrzymać i zmieniać biegi. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy funkcjonariusz miał problem ze zdrowiem, czy stało się coś innego.
https://www.youtube.com/watch?v=_yQxm1X6jug