To nie najlepszy czas dla PSA Peugeot Citroen. Koncern odnotował olbrzymie straty rzędu 5 mld euro. Kwota potrafi przerazić, dlatego przedstawiciele marki zwrócili się do francuskiego rządu z prośbą o dofinansowanie.
Sposobem, który ma ocalić przeżywające kryzys przedsiębiorstwo są cięcia budżetowe. W ubiegłym roku, pomimo protestu 2200 pracowników, koncern zrezygnował ze swojej fabryki w Aullnay. Teraz z kolei zamyka fabrykę w podparyskim Meudon. Zastrzegł jednak, że żaden z ponad 600 pracowników nie straci pracy, a jedynie otrzyma przeniesienie do innej siedziby.
PSA nie ukrywa, że rozważa możliwość redukcji zatrudnienia. Nie widzi innego wyjścia z sytuacji, która stopniowo pogrąża przedsiębiorstwo.
Autor: Miłosz Bagiński-Żyta
Źródło: Carscoops