Użytkowanie sportowego samochodu wymaga odpowiednich umiejętności, wyobraźni i rozsądku. Niektórym kierowcom tego brakuje.
I są tego konsekwencje. Po sieci krąży mnóstwo nagrań ujawniających kolizje i wypadki osób przesadzających za kierownicami takich maszyn. Ten bohater przejechał przez skrzyżowanie z wysoką prędkością, co w tamtym miejscu okazało się niebezpieczne.
Z tego, co udało się nam ustalić, wydarzyło się to w Sao Paulo (Brazylia). Sytuację uwieczniła kamera znajdująca się w samochodzie świadka, który akurat czekał na swoją kolej na odcinku prostopadłym do kierunku jazdy użytkownika Porsche.
Nurkowanie przodem
Kierowca ewidentnie przesadził, biorąc pod uwagę okoliczności. Nawierzchnia w centralnym punkcie skrzyżowania była wyraźnie podniesiona, dlatego przy wyższych prędkościach mogła posłużyć jako przypadkowa rampa.
Użytkownik niemieckiego auta sportowego przekonał się o tym na własnej skórze. Gdy wjechał na skrzyżowanie, Porsche Cayman uniosło się w powietrze, a następnie zanurkował przodem. Zderzak i elementy podwozia mogły zostać poważnie uszkodzone.
Wyświetl ten post na Instagramie
Lądowanie nie było bezpieczne, bo autem zaczęło rzucać. Na szczęście udało się je opanować. Tym razem nikt nie ucierpiał, ale nie jest to niestety regułą. Nie należy powtarzać takich pomysłów. Bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Pozostaje mieć nadzieję, że kierowca Porsche wyciągnie wnioski i następnym razem przejedzie przez skrzyżowanie znacznie ostrożniej.