Ostatnio informowaliśmy Was u huraganie Harver, który nawiedził Stany Zjednoczone. Teraz ten kraj musi się mierzyć z Irmą, która również należy do najsilniejszych w historii.
Te anomalie pogodowe niemal zawsze wywołują powodzie. To z kolei powoduje zalanie bardzo wielu samochodów, które nie są w stanie już potem odpalić bez ingerencji mechanika. Jak się jednak okazuje, jest na to sposób. Przypominamy Wam nagranie z 2005 roku, kiedy powódź dopadła stan Teksas.
Podczas gdy wszystkie, nawet terenowe auta stały nieruchomo po prawej stronie autostrady, pewien śmiałek i jego Prius przemierzali zalaną część nawierzchni. Mimo że woda sięgała maski, japońska hybryda w całkiem szybkim tempie pokonywała kolejne… litry. Zobaczcie to:
to był huragan Harvey 🙂
Zerknij na opis filmiku na YouTube 🙂