Choć niewielu zdaje sobie z tego sprawę, w Niemieckiej Republice Demokratycznej powstał samochód, który wyraźnie odbiegał swoim charakterem od innych motoryzacyjnych tworów Bloku Wschodniego.
Oto auto sportowe z NRD. Tak, brzmi mało wiarygodnie, ale rzeczywiście istnieje. Nazywa się Melkus RS 1000 i został stworzony przez Heinza Melkusa, który był kierowcą wyścigowym ze Wschodnich Niemiec. Na projektem pracował 10 lat – od 1976 roku. Był twórcą licznych wyczynowych maszyn, ale tylko jeden projekt trafił do krótkoseryjnej produkcji i zdobył homologację drogową. I to był właśnie ten.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to odważnie narysowana karoseria, która nieco przypomina włoskie samochody. Klinowaty przód sąsiadujący z obłymi błotnikami prezentuje się bardzo ciekawie. Tył pojazdu również wygląda całkiem zgrabnie. Największe wrażenie robią jednak skrzydlate drzwi. Co ciekawe, karoseria została wykonana z włókna szklanego. Warto dodać, że nadwozie osadzono na ramie drabinowej.
Pod maską szalony dwusuw
Jeszcze bardziej intrygujący jest układ napędowy. Większość wyprodukowanych egzemplarzy Melkusa RS 1000 posiadała jednolitrową jednostkę z potrójnymi gaźnikami pochodzącą z Wartburga.
Ta sztuka skrywa natomiast dwusuwowy silnik V6 o pojemności 1,3 litra – tak zwany „Muller-Andernach”. To konstrukcja, która powstała z myślą o łodziach, ale później przeprojektowano ją w taki sposób, by nadawała się do DKW F 102. Jak widać, trafiła też do tego auta i wydaje się, że to unikat.
Jak wynika z oficjalnych informacji, auto sportowe z NRD oferuje dokładnie 110 koni mechanicznych oraz 180 niutonometrów. Dzięki masie własnej wynoszącej 720 kilogramów, można liczyć na szybką jazdę. Samochód potrafi rozpędzić się do 201 km/h, co nawet dziś robi wrażenie.
Auto sportowe z NRD na sprzedaż
Prezentowany Melkus RS 1000 został wystawiony na sprzedaż przez Collecting Cars. Jego stan należy uznać za ogólnie dobry, ale nie brakuje elementów zdradzających ślady zużycia. Powstało zaledwie 101 sztuk, dlatego możemy mówić o gratce dla kolekcjonerów.
Historia tej marki była tworzona do 1986 roku. Waśnie wtedy doszło do zamknięcia. Syn jej twórcy zdecydował się na wskrzeszenie projektu w 2000 roku. W tym celu wprowadzono na rynek następcę, który korzystał z rozwiązań Opla RS 2000. Firma upadła jednak po kilku latach.
Chciałbym posłuchać brzmienia tej v6, szczególnie po wkręceniu na obroty i odpuszczeniu gazu 🙂