Pracownik potrzebny od zaraz

W lecie w większości polskich firm zauważyć można dwie zasadnicze tendencje. Pracownicy ruszają na urlopy – biura i fabryki stopniowo pustoszeją, a zapotrzebowanie na określone produkty i usługi wzrasta. Naturalnie, spotyka się to z żywą reakcją rynku pracy, który zasilany jest setkami ofert pracy tymczasowej w kraju i za granicą.

Chcąc utrzymać ciągłość produkcyjną, przedsiębiorcy szukają i zatrudniają nowych pracowników, którzy przez pewien czas wspomagać będą ich firmy. Jednak zatrudnienie pracownika, to kręta i często wyboista droga, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorstw, które nie mają wyspecjalizowanych jednostek kadrowych i nie znają nowoczesnych metod pozyskiwania pracowników. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy szukamy pracownika na krótki okres. Dlatego wielu przedsiębiorców coraz częściej zwraca się do specjalistów oferujących leasing pracowniczy.

Leasing pracowniczy?
To usługa oferowana przez profesjonalne agencje pracy. Zasada działania leasingu jest bardzo prosta: to agencja zatrudnia pracownika, a przedsiębiorca kupuje od niej jego usługi. Cały proces jest wyjątkowo korzystny zarówno dla szukających pracy, jak i przedsiębiorców decydujących się na leasing. Osoba szukająca zatrudnienia otrzymuje umowę o pracę, dzięki czemu przysługują jej pełne ubezpieczenie i świadczenia za przepracowany okres. Ma też możliwość rozwijania swoich umiejętności zawodowych, przez co rośnie jej wartość na rynku pracy. Często jest to również szansa dla ludzi młodych, którzy rozpoczynają swoją przygodę z rynkiem pracy. Według badań przeprowadzonych w roku 2011 przez CIETT (Międzynarodowa Federacja Prywatnych Agencji Zatrudnienia) w Europie z usług agencji pracy korzysta rocznie 12 milionów osób. Duża część z nich to ludzie młodzi (35%) szukający pracy sezonowej. Co istotne, dla wielu staje się ona pracą na czas dłuższy, ponieważ zadowolony z efektów przedsiębiorca, może w myśl ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych z dnia 9 lipca 2003r.przedłużyć czas trwania umowy nawet do 18 miesięcy. Raport CIETT jednoznacznie wskazuje też, że ludzie korzystający z ofert pracy tymczasowej są z niej zadowoleni ? aż 60% Polaków korzystających z tego typu formy zatrudnienia stwierdza, że ?dzięki współpracy z agencjami mogą prowadzić zrównoważone życie?.

Co ma z tego pracodawca?
Leasing Pracowniczy to dla przedsiębiorców przede wszystkim oszczędność. Poszukujący pracownika nie musi angażować zasobów na poszukiwanie kandydatów, rozmowy rekrutacyjne, czy przygotowanie dokumentacji do zatrudnienia. W ten sposób, korzystając z leasingu cała odpowiedzialność przechodzi na Agencję Pracy, a przedsiębiorca może skupić się na rozwoju swojej działalności. To Agencja staje się pracodawcą, który udostępnia usługobiorcy swoich pracowników. Usługa w związku z tym ma jeszcze jedną zasadniczą zaletę ? pracę taką można traktować jako koszt, który ponosi firma.

? Leasing pracowniczy to wyjątkowa szansa, zwłaszcza dla firm produkcyjnych. Korzystając z usługi firma pozyskuje pracowników tylko na czas konieczny do jej płynnego funkcjonowania, może aktywnie reagować na wzrost zapotrzebowania na produkty, jest w stanie utrzymać ciągłość produkcyjną i w konsekwencji, rozwijać się; wszystko na jasnych zasadach, bez zbędnych formalności i czynności kadrowych ? wyjaśnia Aneta Bugańska z Agencji Pracy Tymczasowej Uniapol. ? Leasing to także gwarancja efektywności. Korzystając z usług agencji, przedsiębiorca zyskuje dostęp do rozległej bazy pracowników czy obszernej wiedzy z zakresu rekrutacji, dzięki czemu ma pewność, że do jego firmy trafi wykwalifikowany pracownik z doświadczeniem ? dodaje Bugańska.

Czas to pieniądz 
Firma średniej wielkości, która nie posiada swojego działu HR, deleguje do pozyskania pracowników, jedną osobę, zazwyczaj pracownika sekretariatu. Przyjmijmy, że jego średni zarobek to 2000zł netto. Cel to znaleźć 10 pracowników zasilających produkcję. Czas rozmów i szukania pracowników przeważnie wynosi ok. 2 tygodni. Koszt w takiej sytuacji to 1000 zł z pensji sekretarki! Dochodzi także koszt publikacji na portalu z ogłoszeniami pracy – średnio 500 zł. Do tego dodajmy rozliczenie czasu pracowników (przy 10 osobach to może być 2 dni) oraz przygotowanie przelewów przez księgową (1 dzień) ? koszty tych działań można podsumować do ok. 400 zł. Reasumując, firma na zatrudnienie 10 pracowników już wydała – ok. 2000 zł netto angażując do tego co najmniej 3 osoby. Do tego musimy pamiętać, że przez dwa tygodnie sekretariat w firmie nie funkcjonuje w normalnym rytmie, co zmniejsza efektywność całego przedsiębiorstwa. Za takie same pieniądze Agencja Pracy tymczasowej wykona tę pracę w krótszym czasie, dając pewność dokonania dobrego wyboru i eliminując kłopotliwe kwestie administracyjne jak np. kontakty i korespondencję z instytucjami (Urząd Skarbowy, Urząd Pracy, ZUS), sporządzenie niezbędnej dokumentacji podatkowej, czy przygotowanie, zgodnie z wymogami kodeksu pracy, dokumentacji związanej z nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy.

Leasing pracowniczy to jak widać usługa, która ma wiele zalet. Nie dziwi więc fakt, że z roku na rok zyskuje coraz większą popularność zarówno wśród pracowników, jak i przedsiębiorców. Wspomniana już Agencja Pracy Tymczasowej Uniapol, miesięcznie zapewnia pracę 133 pracownikom, a w latach 2011-2012 pomogła 64 francuskim firmom znaleźć pracowników sezonowych. Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na leasing często nie wracają już do tradycyjnych form zatrudnienia.

? Leasing pracowniczy to dla nas przede wszystkim wygoda i możliwość szybkiego reagowania na zapotrzebowanie na nasze produkty. ? mówi Adam Pluciński, Kierownik Działu Szkoleń w firmie Holicon. – Gdy dostajemy duże zlecenie pracownicy są u nas w krótkich terminach. My możemy skupić się na spięciu całego procesu i jednocześnie mamy poczucie wsparcia w procesie rekrutacji ? wyjaśnia Pluciński.

Źródło: GDDKiA, QBusiness