To, że ktoś 100 razy zaryzykuje i nic się nie stanie, nie oznacza, ze za 101. również wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Przekonała się o tym pewna kobieta, która 25 lipca około godziny 15:30 na ulicy Wojska Polskiego spowodowała bardzo niebezpieczne zdarzenie drogowe. Jego efektem było potrącenie rowerzystki na przejściu dla pieszych.
Dyżurny otrzymał zgłoszenie i wysłał na miejsce patrol policji. Szybko okazało się, że w zdarzeniu brały udział dwie kobiety. Pierwsza z nich była 33-latka prowadząca pojazd marki Kia. Drugą była 48-letnia użytkowniczka jednośladu.
Potrąceniu rowerzystki na przejściu dla pieszych
Gdy rowerzystka wjechała na pasy, biały samochód ruszył. To sprowokowało kurs kolizyjny. Kontakt z autem zakończył się wywróceniem i upadkiem na asfalt. Świadkowie sugerowali, ze kobieta uderzyła głową o nawierzchnię.
Okazało się, że kobieta nie doznała żadnych poważnych obrażeń. Kobieta użytkująca rower poinformowała policjantów, że zawsz tędy przejeżdża, czym nieświadomie przyznała się do winy. Funkcjonariusze poczuli ją informując o tym, że nie powinna przejeżdżać przez przejście dla pieszych. Można to robić wtedy, gdy na drodze są wskazane przejazdy dla rowerów.
Policja prosi o ostrożność wszystkich użytkowników rowerów. Pamiętajmy, że wjeżdżając rowerem na pasy narażamy siebie na niebezpieczeństwo. Kierowca może nie zauważyć nagle wyłaniającego się jednośladu zmierzającego w prostopadłym do niego kierunku. Czas reakcji jest wtedy ograniczony.