Do tego poważnego zdarzenia drogowego doszło w miniony poniedziałek (27 lutego) na ulicy Przyjaciół Żołnierza w miejscowości Żagań.
Wypadek został zarejestrowany przez kamerę umieszczoną w samochodzie jednego z uczestników. Potężne zderzenie trzech aut było wynikiem nieostrożności lub zlekceważenia obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
Nagrywający zatrzymał się przed skrzyżowaniem, by ustąpić kierującemu, który jedzie z pierwszeństwem. To samo powinna zrobić użytkowniczka szwedzkiego samochodu. Niestety, z bliżej nieustalonych przyczyn wymusiła pierwszeństwo.
Potężne zderzenie trzech aut
W konsekwencji znalazła się na kursie kolizyjnym z nadjeżdżającym Citroenem. Uderzenie w boczną część karoserii ciemnego kombi doprowadziło do jego wywrócenia i kolejnego zderzenia – tym razem z autem nagrywającego.
Citroen uderzył w Volvo na wysokości środkowego słupka. Duże prawdopodobieństwo, że dzięki temu pasażer szwedzkiego kombi nie odniósł poważnych obrażeń. Był bez wątpienia najbardziej zagrożony w tych okolicznościach.
Nie ma wątpliwości, że kobieta popełniła ryzykowny błąd. Niemniej jednak oznakowanie na tym skrzyżowaniu wydaje się dalekie od idealnych. Znak STOP mógłby zostać ustawiony bliżej ulicy, a na jezdni pomogłaby linia prostopadła do kierunku jazdy, która potwierdzałaby konieczność zatrzymania pojazdu przed skrzyżowaniem.
Pozostaje wyciągnąć wnioski z tej drogiej lekcji. Zawsze należy patrzeć na znaki i jeździć ostrożnie. To nie daje nam gwarancji, ale minimalizuje ryzyko, co w wielu przypadkach da nam czas na reakcję.