Na polskich drogach dochodzi do licznych kolizji i wypadków, które są bezpośrednio związane ze stanem technicznym pojazdów.
W tym przypadku mogło być podobnie. Poślizg podczas hamowania poskutkował poważnymi następstwami, które mogły doprowadzić nawet do tragedii. Z tego, co udało się nieoficjalnie ustalić, nikt nie zginął w tym wypadku.
Zacznijmy od tego, że materiał pochodzi z kamery umieszczonej w samochodzie świadka. W pewnym momencie na jego pasie ruch został wyraźnie spowolniony, a samochody zaczęły gwałtownie wytracać prędkość.
Poślizg podczas hamowania
Użytkownik francuskiego auta próbował zrobić to samo. Wcisnął środkowy pedał do podłogi. Po chwili stracił kontrolę nad pojazdem i już nie zdołał jej przewrócić. Miejski samochód wpadł na sąsiedni pas i znalazł się na kursie kolizyjnym z innym uczestnikiem ruchu.
Drugi kierowca nie miał najmniejszych szans na skuteczną reakcję. Próbował hamować, ale to niewiele pomogło. Po sekundzie doszło do potężnego zderzenia dwóch aut.
Co spowodowało utratę panowania nad samochodem? Można przypuszczać, że we francuskim aucie był problem z hamulcami. Powinny one utrzymać pojazd na pierwotnym pasie ruchu, ale najpewniej z jednej ze stron były mniej wydajne. Do tego raczej nie było ABS-u albo został on uszkodzony przed zdarzeniem.
Żaden techniczne sprawny samochód nie powinien zachować się w ten sposób. Kierowca stał się pasażerem. Duże prawdopodobieństwo, że użytkownik pojazdu sam przyczynił się do takiego stanu swojej maszyny.
Niestety, problem ze stanem technicznym aut w Polsce jest wciąż bardzo poważny. Osoby posiadające kilkunastoletnie pojazdy bardzo często ograniczają wydatki w ich zakresie, co bywa fatalne w skutkach.
Pamiętajmy, że układ jezdny, hamulce i opony to absolutne podstawy, które zawsze powinny być utrzymywane na właściwym poziomie. Cena auta nie ma tu znaczenia. W końcu chodzi o bezpieczeństwo – zarówno nasze, jak i wszystkich znajdujących się w pobliżu. Niesprawny pojazd maksymalizuje ryzyko powstania poważnego wypadku i innych niepożądanych zdarzeń drogowych.